poniedziałek, 27 stycznia 2020

Koronawirus



Sytuacja w Chinach, nie napawa optymizmem i obym się w tym przypadku mylił, bo groźny wirus będzie zbierał śmiertelne żniwa z ogromną skutecznością. Niestety złą wiadomością jest wzrost liczby zachorowań, dobrą wiadomością w skutecznej walce z wirusem, będziemy mogli się cieszyć nie wcześniej niż za siedem tygodni. Dopiero po takim czasie, będzie można mówić o opanowaniu dramatycznej sytuacji. Początki koronawirusa (moim zdaniem), przedostały się drogą układu pokarmowego, który w późniejszym czasie przenosił się przez kontakt z człowiekiem. Mam spore obawy, że z tym niebezpiecznym wirusem zetkniemy się również w naszym kraju.

piątek, 3 stycznia 2020

Rok 2020


Nowy 2020 rok zapowiada ogromne zmiany nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Końcowa cyfra roku oznaczona jest zerem, więc od zera rozpoczynamy nowy porządek świata, który będzie nie tyle trudnym początkiem ile dla niektórych krajów dramatyczny w skutkach.

Polska- widniejemy jeszcze na mapach, choć w 2014 roku pisałem, że czeka nas kanał i tak się dzieje. Byliśmy, jesteśmy i będziemy naiwniakami, którzy ślepo wierzą w przyjaźń USA i patriotyzm polityków. Polacy znaczniej, niż dotąd podzielą się i wśród nas będą świadomi i nieświadomi, ślepi i widzący. Ślepi, będą wierzyć w silną Polskę i zapewnienia śmiejących się z polaków polityków. Widzący, będą świadkami upadku orła i rozbłysku gwiazdy na ziemiach tego kraju. Podział i przemieszczenie granic jest nieuchronne, pytanie tylko, czy w tym roku. Styczeń będzie tak zmienny, jak teorie spiskowe Macierewicza i nie wniesie żadnych znaczących zmian w naszym życiu. Sam początek stycznia jednak nie będzie korzystny. Kaczyński, Duda, nabierają wody w usta w tym miesiącu i boją się odważnie bronić interesów polski na scenie międzynarodowej. Marzec zapowiada nowe przepisy, zmiany dotyczące rodzin lub nieletnich, ogólnie będzie, to dobry miesiąc. Jeżeli wybory prezydenckie zostaną ogłoszone na maj, to Duda może je przegrać, pod warunkiem, że będą uczciwe. Czerwiec niesie falę niezadowolenia opinii publicznej, która to w cieniu wyborów prezydenckich, zostanie oszukana przez rząd. Spore demonstracje na ulicach mogą się odbyć w październiku i w listopadzie, będziemy świadkami początku załamania gospodarczego. Wojny domowej nie przewiduje a pozycja Morawieckiego, będzie jeszcze silna przez kolejnych osiem miesięcy.

Towarzysz Putin jest jednym z mądrzejszych polityków, który jak oni wszyscy za pieniądze i względy dobrobytu powiedzą to, za co inni zapłacą. Naprawiając błąd Stalina w formie pożyczki pod zastaw Krymu, Putin w 2014 roku zrobił aneksje Krymu, przed tymi, których teraz gości i u których gości. Zapowiada się bardzo przełomowy rok, w którym ustanawiane będą nowe prawa własności i nietykalności.

Pomimo wybryków niesfornego i nadętego przedstawiciela Disneylandu Donalda Trump nie dostrzegam w tym roku żadnej wojny między Iranem a USA. Donald Trump, jak przystało na starego, cwanego lisa z importu z niemiec sprytnie odwraca uwagę kongresu, bojąc się o swoje cztery litery i napina mocno naciągnięty drut między Iranem.

P.S. Odnoszę wrażenie, że rok 2020 będzie przypominał rok 1990, zmiany cen produktów, paliw, akcyzy i jak przystało na polskich deskach teatru polityka, zapowiada się kolejny rok wolnej amerykanki. Oby tylko spokojnie w Polsce i na świecie było a zresztą problemów, poradzimy sobie, jak to Polak potrafi.

Do wierzących i niewierzących

 Sprzyjająca pora i czas na przypomnienie cytatu Władysława Reymonta: Siłę człowieka mierzy się ilością jego nieprzyjaciół. Ilu zatem Jezus ...