poniedziałek, 12 września 2016

Handel Dziećmi


Szokująca prośba mężczyzny do marszałka Terleckiego w czasie konferencji prasowej. Włos na głowie mi się zjeżył, kiedy zobaczyłem, o co prosi ten człowiek. Proceder handlu żywym towarem jest powszechnie znany na całym świecie. W Polsce zdarzały się już przypadki, kiedy siostry zakonne domów dziecka brały udział w takim procederze. Widocznie w dalszym ciągu ten ohydny biznes polegający na sprzedaży bezbronnych i osieroconych dzieci za granicę trwa po dzień dzisiejszy. Brak mi słów na taki proceder i uważam, że Ziobro błyskawicznie powinien odpowiedzieć na takie zarzuty.  Sprzyjający program 500+ będzie tylko mnożył dochody bezdusznym urzędnikom i Bóg wie jeszcze, komu.  

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/incydent-na-konferencji-ryszarda-terleckiego-interweniowala-straz-marszalkowska/dlnp53

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Same Omnibusy przy piąteczku