Wiele osób wchodzi w nowy rok z ogromną nadzieją na korzystne zmiany swojego życia. Nowy 2022 rok zapowiada taką nadzieję, ale tylko w pierwszych dwóch miesiącach, bo później zaczyna robić się naprawdę mało kolorowo. Powiem zupełnie szczerze i po chłopsku, że dadzą Wam odpocząć w pierwszych dwóch miesiącach, by uśpić tylko czujność. Nowy porządek świata, który przepowiadałem 3 stycznia 2020 roku, w tym poście https://jaroslaw-krezel.blogspot.com/2020/01/rok-2020.html Ponownie zaczyna wdrażać kolejną zaplanowaną pułapkę na ludzkość, której możecie spodziewać się na przełomie marca i kwietnia. Zapamiętajcie Państwo, że nie powinniście ufać w żadne zapewnienia polityków, tym bardziej w wymienionych wcześniej miesiącach. Nawet jeżeli ktoś wyprowadzi ludzi w maju na ulicę, to czerwiec ukazuje rozliczanie tych ludzi i osąd. Żyjemy w bardzo napiętym systemie, który do 2025 roku, pęknie. Nowy porządek świata to nie porządek, lecz doprowadzenie ludzi do granic wytrzymałości i planowanie wywołania ogólnoświatowego kryzysu z finalnym końcem wojny.
Osobiście uważam, że ten rok, może być udanym rokiem i w ludziach tkwi nadzieja na poprawę wizerunku 2022 roku. Ludzie nie mogą dać się sprowokować, ale też nie powinni godzić się na wszystko, co wdrażają uzależnieni od prywatnej finansjery politycy. Błędem będzie w tym roku, siłowe rozwiązanie problemu przez społeczeństwo. Walkę o godziwe warunki życia, ludzie powinni rozpocząć natychmiast, ale w sposób okazania braku zaufania do rządzących z możliwością wykorzystania odpowiednich narzędzi prawnych.
Nowy 2022 rok, będzie rokiem sprawdzianu dla ludzkości i pewnym wyzwaniem utrzymania w mocy praw człowieka, które stanowi nadrzędność nad politykami i wszystkimi służbami. Ludzie masowo będą zasypywać pismami urzędy i wyrażać swoje niezadowolenie z obecnych przepisów i polityków. Większość osób zacznie przeglądać na oczy a zaślepieni fanatycy różnych partii, nabiorą wody w usta.
Chiny szykować będą niemiłą niespodziankę Tajwanowi i widzę tutaj dwa terminy, marzec lub przełom czerwca/lipca. Obym się w tym wypadku mylił, bo Tajwan może okazać się tym małym państewkiem z przepowiedni.
Rządzący w tym roku będą ukazywać (jak zwykle), swoje dwa oblicza, gnoić społeczeństwo podatkami i wzrostem cen i po chwili szykować specjalne programy zwalniające społeczeństwo z podwyżek. Przypomina mi to zabawę w rozdwojenie jaźni, zły rząd i dobry, który dba o ludzi.
Naczelnik- samozwańczy wódz narodu Jarosław K. Zaczyna od maja tracić nie tylko władzę, której już nie sprawuje od dawna, ale wszystkie wpływy w swoim ugrupowaniu partyjnym.
Polacy w tym roku, mogą się czuć rozczarowani i podzieleni jak nigdy dotąd. Zauważam jednak ogromną szansę, aby wykorzystać odpowiedni moment i wypowiedzieć swoją uległość i poddaństwo, ogłaszając autonomię.
Kijem Wisły nie zawócimy i nie należy wracać do przeszłości. Obecnie skupmy się na tworzeniu przyszłości i domagajmy się praw, które zostały nam odebrane. Pamiętajmy, że to właśnie społeczeństwo tworzy przyszłość narodów i świata. Jeżeli się nie zjednoczymy, to dostaniemy wszyscy od garstki rządzących. Dostanie biedny i z czasem bogaty, bo klasa średnia, to jądro każdej gospodarki. Powtarzam jeszcze raz, że ten rok, może być udanym rokiem i nie słuchajcie żadnej tuby Mosadu, który zwie się jasnowidzem, bo na lęku i strachu, buduje się niewolnictwo.
P.S. Tematu żadnej fali nie poruszam, bo od Państwa zależy czy będzie to istnieć, czy nie. Życzę Państwu dbania o swoją odporność, zdrowia i wszelkiej pomyślności w 2022 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz