Ostatnie dni ukazały jak traktowany jest przez innych przywódców państwowych nasz rodzinny Oskar-Donald Tusk. Pisałem o nim w dniu 29 maja 2024 roku. https://jaroslaw-krezel.blogspot.com/2024/05/przyszosc-donalda-tuska.html Zadajcie sobie pytanie, czy się myliłem? Jak został potraktowany w Kijowie, zobaczyliście sami. Kto może obecnie przyjąć Oskara? Tylko Polska, ale pod warunkiem, że zmieni on kierunek i zacznie mówić językiem Polaków. Wszędzie został on już skreślony z list wzajemnej adoracji i co panie Oskar w tej sytuacji zrobisz? Jedyne rozsądne wyjście, to pocałować Putina w rękę i powiedzieć: my godfather. Niemiec już nie musisz całować, bo one założyły przed tobą spodnie. Dałeś się jako premier Polski poniżać kolejny raz, kiedy jakiś marny niemiecki urzędas, wygania Cię do pociągu. Niemcy już kiedyś wyganiali Polaków do wagonów pociągowych, ale Ty Oskar o tym zapomniałeś.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Będzie dobrze, ale musimy się już jednoczyć i kierować rozwagą
Polska wkracza dopiero teraz pod bardzo niebezpieczne wpływy, które mogą zagościć przez długi okres, bo nawet piętnastu miesięcy. Już w 20...

-
Muszę przyznać, że Towarzysz Władimir Władimirowicz Putin, to najlepszy gracz obecnych czasów. Zaraz Państwu wyjaśnię, z jakiego powodu tak...
-
Dokładnie wczoraj informowałem Państwa w poście niżej, że okazywanie swojego pochodzenia żydowskiego staje się bardziej szkodliwe niż pomo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz