Putin stara się
pokazać swój wizerunek z jak najlepszej strony,dla swoich rodaków Rosjan będzie
on dobrym towarzyszem, źle ocenianym przez pozostałe Kraje. Z pewnością udało
mu się podzielić Europę i zrobił to w bardzo sprytny sposób,więc w tym wypadku
należą się słowa uznania. Kilka miesięcy temu pisałem że ,wyprzedza on
przywudców pozostaałych Państw o dwa kroki i niestety ale takie są fakty.
W dniu dzisiejszym
zaglądam w życie Putina i sprawdzam co się zmieniło i jakie nastaną w przyszłości
u niego zmiany.
Na tą chwilę jest
on na dobrej drodze do zawierania ugody,powiedziałbym że będzie się starał aby
jego życie osobiste (w tym uczuciowe) uległo sporym zmianą.Dobrą informacją dla
nas wszystkich, będzie jego wysoki poziom intelektu w którego fazę dopiero
wchodzi. W chwili obecnej kiedy piszę o Putinie jest godzina 20:30 i śmiało
mogę powiedzieć że teraz jest w trakcie drogi (podróży) w która się udał z
potrzeb swojego instynktu, ale nie jest to podróż w sprawach zawodowych lecz
osobistych. Spoglądając w dalszej części w jego przyszłośc,jestem pewien że w
niektórych sprawach.Putin wspomagać się będzie czyjąś opinią (taka forma
doradzania się) i nie chodzi tu o osobę typu minister, tylko kogoś zupełnie
innego,kto wprowadzi go w zły stan,stan obłudy i kłamstwa. W puźniejszym czasie
rozeidą się ich drogi co wywoła w Putinie tylko gniew i wścieklość. Ta osoba
doradzajaca Putinowi (tak ją nazwijmy) jest osobą samotną i nie do końca
potrafi znaleźć rozwiązanie z niewygodnej dla siebie sytuacji,sama siebie
wprowadza w błąd i przy okazji Władimira. Stan jego zdrowia pokazuje tylko
problemy ze stawami,kręgosłupem lędźwiowym oraz wyraźne problemy z układem
krążenia,czeka go mniej więcej okres kuracji od dwóch tygodni do dwóch
miesięcy. Natomiast problemy z prostatą rozpoczeły się tzy lata temu. Teraz
sprawdźmy jak wyglądać będą kolejne miesiące w życiu Putina i co nowego jemu
przyniosą.
Kwiecień- to
miesiąc przychylny dla dalekich podróży,które zagwarantują mu pewną pozycję.Pod
koniec kwietnia nie wchodził bym z nim w jaką kolwiek dyskusję (będzie on nie
ugięty i bardzo stanowczy) raczej zapędy o charakterze dyktatorskim.
Maj- początek
miesiąca to,więcej kontaktów z młodszą córką i nadzieja na poprawę stosunków
rodzinnych która pod koniec maja rozwiewa się i Putin nie jest już pewny swoich
uczuć oraz sytuacji w której się znajdzie.Jednym słowem końcówka maja jest dla
niego wielką enigmą i wprowadza pewien niepokój.
Czerwiec- Putin
podejmuje decyzje i uważa że odniesie sukces,jednak bardzo się myli ponieważ nawet
sobie nie zdaje sprawy że jego starania (na każdej płaszczyźnie) nie przyniosą
mu zadowolenia.Od połowy czerwca wszystkiego czego się dotknie ,zawala się i
przynosi nieodwracalne zmiany. To bardzo zły miesiąc dla niego i niebezpieczny.
Na czerwcu raczej zakończę dodając od siebie że sierpień jest
bardzo silnym i wpływowym miesiącem na Władimira którego siła może zaprowadzić
do oceny samego siebie, co w październiku musiałoby znaleźć ujście na świat.
Zadając sobie pytanie czy Władimir Putin doprowadzi do konfliktu?
Odpowiadam że niestety tak o ile ktoś
wcześniej go (nazwimy to) nie odwoła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz