niedziela, 26 czerwca 2016

Sprawdzalność -Kwiecień/Maj


Krótkie podsumowanie sprawdzalności kwietnia i maja.
Kwiecień – faktycznie nastąpiła bardzo surowa ocena polskiego rządu poza granicami kraju. Społeczeństwo polskie zostało bardzo podzielone dzięki Kaczyńskiemu, który toleruje tylko takich Polaków, którzy biją mu brawa. Sprawdziły się również zmiany w służbach mundurowych i sądownictwie, co potwierdzają majowo – czerwcowe strajki ostrzegawcze pracowników służby celnej. Swojego niezadowolenia nie kryli również sędziowie, między innymi z ujawnienia ich majątków i wielkiego zamętu w sprawie TK.  Kwiecień określałem w swoich wizjach, jako miesiąc prawa i sprawiedliwości, które leżeć będzie tylko po stronie jednej partii… i tak też było. Przykładem mogą być oddane głosy niektórych posłów w sejmie na tak zwane dwie ręce i brak nagrań z zainstalowanych kamer. Nawet niejaki Duda musiał pozostać po stronie prawa owej partii.  Przepowiedziałem, że polska będzie się oddalać od świata a świat od polski. Myślę, że sami powinniście to ocenić i zastanowić się czy miałem racje.
Maj – o maju wypowiadałem się, że to bardzo zły miesiąc czy faktycznie? No to proszę: Nie wykluczam zamieszek, kłęby biało-czarnego dymu lub gęstych chmur w tym kolorze, które unoszą się dosyć nisko nad ziemią. Przez krótką chwilę przed oczami ukazał mi się budynek, który powinien być wysoki, ale ja widziałem pierwsze może to było drugie piętro. Siła, która ogarnia ten budynek jest wielka i powstrzymana może zostać tylko kobiecą ręką. Obym się mylił i może się mylę, ale uważam, że powinienem napisać swoje w tym przypadku odczucia. Na całe szczęście kłębów dymu nie było (chyba, że weźmiemy pod uwagę pożar w Kamieniu Wielkim  http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/gorzow-wielkopolski/a/wielki-pozar-w-kamieniu-wielkim-strazacy-walczyli-z-nim-13-godzin-zdjecia,9950981/ 
Natomiast to, co widziałem przez krótką chwilę to budynek, o którym pisałem, że powinien być wysoki, ale ja widziałem pierwsze… może drugie piętro. Tym budynkiem był szpital Centrum Zdrowia Dziecka. Proszę zwrócić uwagę na kształt budynku, który ma faktycznie oddzielone pierwsze piętro. Ponieważ w wiadomościach podawano relację strajkujących pielęgniarek i budynek pokazywany był tylko maksymalnie do wysokości pierwszego piętra. Pisałem również o sile, która ogarnia ten budynek i że powstrzymana może zostać tylko kobiecą ręką. Kto śledził relacje z tego strajku domyśla się, o czym pisałem. Opisywałem również Kaczyńskiego, który będzie bliżej rezygnacji i prawdziwej sprawiedliwości niż kiedykolwiek. Moim skromnym zdaniem Kaczyński znalazł się bardzo blisko sprawiedliwości (oceniany przez Polaków i Unię Europejska i Stany Zjednoczone). Jedynie Rosja nie ocenia Kaczyńskiego. Być może jest to czarny koń Putina. Uważam, że Kaczyńskiemu chodziło w maju pom głowie rezygnacja z głupiego uporu w sprawie TK, ale jak widać głupota przebiła zdrowy rozsądek i to będzie jego wielki życiowy błąd. Już kiedyś przepowiadałem, że Kaczyński zostanie ograny. Jak znam podstawy gry w pokera to właśnie ktoś dobiera karty i kiedy Wielki Szu (Kaczyński) będzie pewien sukcesu okaże się, że ktoś miał jednak pokera.

Muszę się przyznać, że z jakiegoś powodu nie publikowałem tego, co może wydarzyć się w czerwcu. Choć obiecywałem, że to zrobię, mając już gotową prognozę na czerwiec postanowiłem zachować ją w archiwum. Nie będę zdradzał tego, co pisałem, ponieważ już jest za późno - w końcu mamy dziś 26 czerwca. Jednak przyznam się szczerze, że powinienem stanąć w obronie Kuby Błaszczykowskiego, któremu możemy zawdzięczać wielki (jak do tej pory) sukces naszej reprezentacji. Szkoda, że media nie dostrzegają tego faktu i poświęcenia tego zawodnika, którego wybrałem już ponad miesiąc, jako czarnego konia naszej drużyny. Nie mogę pochwalić Roberta Lewandowskiego poza tylko jednym - podniósł naszych do boju po 15 min meczu z Niemcami. Jeżeli mógłbym być przez 3 min selekcjonerem to nakazałbym Lewandowskiemu grać odważną i siłową piłkę, inaczej będziemy świadkami delikatnego Lewego a nie prawdziwego zawodnika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Do wierzących i niewierzących

 Sprzyjająca pora i czas na przypomnienie cytatu Władysława Reymonta: Siłę człowieka mierzy się ilością jego nieprzyjaciół. Ilu zatem Jezus ...