W dniu dzisiejszym przedstawię Państwu kilka swoich
przewidywań związanych z przyszłością Polski oraz Europy.
Angela Merkel nazywana zdrobniale przez Polskich sympatyków
Makrelą chwilowo dostała wysoki przebłysk intelektu. Wydaje się, że posiada ona
skuteczne antidotum na ogarnięcie popełnionej przez siebie pomyłki związanej z
imigrantami. Nie przewiduję, aby Pani Kanclerz mogła wdrożyć swój plan w życie
Europy w najbliższych dniach. Ponieważ czeka ją jeszcze spory czas na
pozbieranie (nazwijmy to) votum zaufania poszczególnych Państw, co w ostatnim
czasie nadszarpnęło jej wizerunek dobrego przywódcy nawet wśród rodaków. Tak,
więc daje jej jeszcze, co najmniej dwa miesiące zanim się będzie mogła
pozbierać i wpaść na odpowiednie tory, niczym nasz złoty pociąg J. Sama nadzieja oraz lepsze notowania,
które pojawiają się w niemieckich mediach na przełomie listopad/grudzień nie
będą żadnym powodem do świętowania sukcesu, a raczej chwilowego uspokojenia
społeczności Niemiec. Poddając Kanclerz mojej ocenie, nie wróżę jej dobrych
notowań i uważam, że zaczyna niszczyć to, co wcześniej stworzyła. Pani Merkel
staje się niepewnym politykiem, co w przyszłości diametralnie zmieni losy
Niemiec, doprowadzając tym samym do upadku jej kariery politycznej. Przewiduje
maksymalny okres trzynastu miesięcy rządów Pani Kanclerz i po trzynastu miesiącach
może ona podzielić los swojego cichego wielbiciela Tuska.
Europa będzie musiała poradzić sobie z imigrantami, choć nie
będzie to takie łatwe i solidarne. Przewiduje, że: W Europie Powinni pozostać
uchodźcy (pełne rodziny) natomiast zdrowi i silni mężczyźni, tak zwani single, mogą
być deportowani a nawet powinni.
Polska nie będzie potrafiła poradzić sobie z przypisaną nam
ilością imigrantów. W poście zatytułowanym „Imigranci – Uwaga” podałem
przewidzianą przeze mnie ilość uchodźców, jaką nasz kraj będzie musiał
zaakceptować i to się po kilkunastu dniach sprawdziło. Oceniając nasz kraj w
formie poradzenia sobie z tym problemem w skali od 0 do 6 wystawiam ocenę 2+
Premier Kopacz, hm… niestety, ale nie myliłem się i na 100%
nie pomylę się twierdząc po raz kolejny, że nie zaufałbym tej kobiecie pod
żadnym względem. Może będę monotematyczny w tym przypadku i powtarzać będę jak
ŚP. Andrzej Lepper „Balcerowicz musi odejść”. Tylko ja powtarzam, że Premier
Kopacz jest złym premierem, co podkreślałem niejednokrotnie w wielu
wcześniejszych postach. Przyszłość Pani Kopacz, również została przewidziana przeze
mnie w 2014 roku i w dalszym ciągu podtrzymuje swoją wizję, że nie wróżę jej
długiej kariery, jako Premier.
Beata Szydło, już przedstawiałem ją, jako nową Panią Premier,
lecz im bliżej wyborów zaczynam mieć coraz większą mgłę przed oczami. Być może z
racji wieku wzrok mi siada J. Pani Szydło miała bardzo dobry start, ale jak już wszyscy
wiemy, liczy się ten, kto dobiegnie pierwszy do mety. Tu zaczynam mieć małe
wątpliwości, aby Szydło po raz drugi mogło wyjść z worka. Musi i powinno
uderzyć w bardzo czuły punkt, ale na 10 pomysłów może być tylko jeden pewny,
więc podpowiadał nie będę. Na moje stare oczy Szydło wyjdzie z worka J
Michał Kamiński od 03.02.2015 roku sekretarz stanu w
Kancelarii Premiera, chyba osobisty doradca Pani Premier J Czy to bobry doradca? Myślę, że
bardzo dobry. Mógłby być gdyby był dobryJ a tak będzie musiał szukać kolejnego
zajęcia, ale i tak spadnie na dwie ręce, a nie nogi, bo coś facet dziwnie się
porusza… jakby mu coś urosło między nogami. Ale urologiem nie jestem, więc może
Biedroń się w tym temacie wypowie, bo ja nie kumam tych klimatów.
Jarosław Kaczyński, mój mały, sprośny (ulubiony J) polityk. Mojemu imiennikowi zalecam
jednak ten II szereg. Niech udaje jeszcze chorego (pod warunkiem, że doszedł do
siebie) i niech nie pokazuje się od nowa przed kamerami. Wiem, że nie trzyma
ciśnienia i wychodzi na I skrzypce. Tylko niech się liczy z tym, że swoim
wizerunkiem popsuje cały dorobek Pani Szydło. A tego chyba on sam nie chce, bo
ile można żyć nadzieją władzy, która pojawia się i odchodzi z chwilą ogłoszenia
wyników. Panie Jarku - można wiele, ale nic na siłę, pani Beata jest w kwiecie wieku,
więc da sobie radę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz