Sterowanie ludzkim umysłem staje się już tak powszednie jak
zwykłe czynności fizjologiczne.
Codziennie masowe środki przekazu napełniają nasz umysł
wieloma informacjami - telewizja, internet, radio, to oczywiście najbardziej
powszechna forma przekazu. Kiedy medialne instytucje podlegają ocenzurowaniu,
czyli grają do jednej bramki, wtedy pojawiają się indywidualne jednostki, których
zadaniem jest zwerbowanie jak największej ilości słuchaczy. Kiedyś mieliśmy w
kraju jedną partię - PZPR i słuchowisko w radiu zatytułowane ,,Wolna Europa’.’ Obecnie mamy wiele ugrupowań partyjnych i jeszcze
więcej możliwości dostarczania informacji.
Nie dziwmy się, więc że społeczeństwo jest podzielone względem polityki.
Ci z PO atakują tych z PISu, a ci z kolei atakują PO i w zasadzie wszystkich tych,
którzy nie są z nimi.
Takie walki polityczne trwają już latami i w moim odczuciu
walka trwa tylko o władzę, bo tak naprawdę ci politycy zapominają o Polsce i
Polakach i mają czterech literach przyszłość Polski. Pan Piotr Tymochowicz na Facebooku
udostępnił zwiastun ,,Moja Wina”,k tórego obejrzenie daje sporo do myślenia. W teorii
faktycznie odnieść się możemy do programowania naszego umysłu i wielu innych
rzeczy J - w praktyce mamy już dość życia
nadzieją, która znika zaraz po ogłoszeniu wyników wyborczych. Ponieważ
człowiekowi potrzebna jest nadzieja, to zawsze będzie spore zapotrzebowanie na nią
i tym samym wielu jeszcze oszołomów będzie próbowało ją dawać lub przynajmniej
udawać, że ją daje.
Proponuję każdemu, aby obejrzał ten zwiastun i samemu
wyciągną wnioski, w jaki sposób Pan Tymochowicz próbuje coś przekazać. Ja mam
swoją opinię, której nie zamierzam upubliczniać. Nawiązując do jednostek - weźmy,
jako przykład Zbyszka Stonogę lub Pawła Kukiza… Chociaż Stonoga mnie bardziej
ciekawi J z prostego powodu - keszcze nie
poległ, a Kukiz strzelił sobie w kolano i po balu panno Lalu. No to Zbysiu J… ogólnie facet da się lubić, bez względu,
kim jest lub będzie, to jego facjata coś w sobie ma. A i jeszcze posiada swój
urok osobisty, którego J. Kaczyńska z pewnością nie zaakceptuje. Stonoga jest
taką właśnie jednostką przekazu, która dociera innymi sposobami do mas. W
większym lub mniejszym stopniu, ale udaje mu się małymi krokami dotrzeć do
pewnej grupy społeczeństwa.
Oczywiście z upływem czasu przekonamy się, jakie zadanie do
wypełnienia ma Zibi, bo pamiętajmy, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Tak to
już w tym życiu jest, że jeśli coś robimy musimy mieć jakiś cel lub po coś to
robimy J inaczej byli byśmy fanatykami, a ty
Zbychu na fanatyka mi nie wyglądaszJ. Tym bardziej, że kamerą bawisz się
nie od dziś, a jak się nagrywa to pewnie w jakimś celu.
Tak się teraz zastanawiam - Gdyby komuś faktycznie zależało
na praworządności w tym kraju i chciałby ktoś zostać lub też jest prawdziwym patriotą,
to powinien pomyśleć nad stworzeniem pewnej frakcji (ugrupowania) składającej
się z karnistów, orzeczników oraz ludzi prawych w celu postawienia zarzutów wszystkim
tym, którzy dopuścili się grabieży tego kraju i wszystkim nieuczciwym politykom,
przedstawicielom prawa itd.
Wszystkim tym, którym marzy się jednostka docierająca do rzeszy
mas, proponuję mówienie prostym i ludzkim językiem a jednocześnie mówienie
prawdy. Wtedy możecie osiągnąć sukces, wtedy Polacy Was pokochają, kiedy mówić
będziecie ojczystym językiem a nie językiem interesów. Tylko zapamiętajcie moi
drodzy, że każdy kij ma dwa końce. Dziś Was pokochają, a jutro Was uśmiercą. Bo
wszystko zależy od informacji, które przeprogramują Wasze umysły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz