Już w tym miesiącu, w dniu 28 września możemy zobaczyć krwawy
księżyc, który ostatnimi czasy zbyt często przybiera takie zabarwienie. W tym roku to już drugie zaćmienie księżyca, którego
barwa zmienia się w krwistą. Według
wielu przepowiedni, zabarwienie księżyca w takim kolorze może zwiastować nawet
koniec świata.
Okrągłości księżyca możemy podziwiać już 27 września,
natomiast dzień później będzie on bliżej Ziemii niż zwykle. Niby nic
nadzwyczajnego, że będziemy świadkami kolejnego zaćmienia księżyca, ale
niepokojący jest fakt samego zamknięcia tetrady, czyli serii czterech
całkowitych zaćmień księżyca. Osobiście nie przepadam za cyfrą 4 - w moim
odczuciu jest to źle wieszcząca informacja. Czwórka zawsze kojarzyła mi się z
wypadkami, a nawet i śmiercią. Według Biblii (Starego i Nowego Testamentu)
znajdziemy informacje o krwawym księżycu, którego widok zapowiadać może
początek apokalipsy.
Niestety, ale ciągle odnoszę wrażenie, że ludzie nie
dostrzegają pewnych znaków lub starają się ich nie widzieć. Nie widzimy również
zachowań przyrody, z którą powinniśmy żyć w zgodzie, a nie niszczyć ją. Myślę,
że wielkimi krokami, zbliżamy się do mety, za którą czeka nas tylko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz