Dzisiaj obalam teorię spiskową, która krąży od wielu tygodni, głosząc o celowej depopulacji ludzkości. Jednocześnie, pragnę zaznaczyć, że nie jest to żadna z moich wizji, tylko połączenie pewnych faktów oraz dat. Pomimo że w tym przypadku, mogłem zabawić się w (najsłynniejszego), jasnowidza z opłacanych tabloidów, to tego nie czynię z racji powagi sprawy oraz zwykłej przyzwoitości, której osobiście życzę pewnemu jasnowidzowi.
Osobiście nie wierzę w zbiegi okoliczności i często zastanawiałem się nad zmianą klimatu, o której wspominał Ojciec Andrzej Czesław Klimuszko. Ten wspaniały wizjoner, a raczej jasnowidz, któremu dzisiejsi nieudacznicy w jasnowidzeniu, mogą zapalić jedynie świecę na grobie w Elblągu, przewidział zmiany klimatu. Same zmiany klimatu, nie biorą się znikąd, tylko są one pewnym procesem przebiegunowania ziemi. W roku 2018 przypadkowo natrafiłem na bardzo ciekawy wykład https://www.youtube.com/watch?v=kbO2tlu1ulI Sprawdzając wówczas możliwość wystąpienia przebiegunowania, doszedłem do wniosku, że ono faktycznie wystąpi. Skoro ostatnie przebiegunowanie było w 1346 roku, to warto się zapoznać, jakie były tego efekty: https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_%C5%9Bmier%C4%87 Epidemia czarnej śmierci wybuchła w Azji Środkowej, być może w Chinach, czyli dokładnie jak obecnie. Proszę porównać z Wikipedii, jak atakowała epidemia czarnej śmierci, identycznie jak w dzisiejszych czasach. Osobiście koronawirusa, nazywam bronią biologiczną z racji błyskawicznego rozprzestrzeniania się po świecie. Nie zdziwię się, jeżeli ten wirus będzie w pewnym stopniu radioaktywny. W mojej ocenie obecna sytuacja nie jest żadnym zbiegiem okoliczności ,a jedynie może wskazywać na powtórkę z historii.
1. Teraz proszę się zastanowić i pomyśleć: Jeżeli jesteście wielkimi tego świata i wiecie, że proces przebiegunowania jest nieuchronny i wystąpi za kilka miesięcy, to co powiecie ludzkości na świecie? - Nic, bo będziecie się obawiać tego, jak ludzie zareagują.
2. Co zrobicie jako wielcy świata? - Może wyślecie wojska do słabszych krajów w celu wzmocnienia pozycji NATO, a może z innego powodu.
P.S. Jeśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić, że gdybym miał żyć jeszcze pięćdziesiąt lat i miał do wyboru stały pobyt w dowolnym kraju na świecie, wybrałbym bez wahania Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego położenia geograficznego. Nad Polską bowiem nie widzę ciężkich chmur, lecz promienne blaski przyszłości-Ojciec Czesław Klimuszko.
