Załamanie praworządności w USA może doprowadzić, do wielkiego poruszenia światowego upadku demokracji i wywołać zamieszki w wielu krajach. Żyjemy obecnie w bardzo niepewnych czasach, w których brak jakichkolwiek zasad. Donald Trump dopuścił się przekroczenia moralnych zasad demokracji, które jak przystało na prezydenta powinny być zachowane. Joe Biden stał się zwycięzcą i zarazem ofiarą sterowanego systemu starej lubieżnej Kabały. Świat upada i upada również człowiek jako dodatek tego świata, który miał być nieskazitelnie czysty, a okazał się najbrudniejszym odpadem ziemi. Jesteśmy świadkami ogromnego światowego chaosu, do którego sami się przyczyniliśmy. Donald Trump nie jest czysty i czystym nie jest również Joe Biden. Nasuwa się zatem pytanie, który z nich ma rację? Bo jeden i drugi, to starzy kuglarze i kłamcy.
Jedno jest pewne, że będziemy wszyscy świadkami ogromnej zapaści USA i zobaczymy już wkrótce ciemną stronę polityki. Przyszykujcie się na kino bardzo mocnych wrażeń i rządów sztucznej inteligencji.
P.S. Proszę cierpliwie czekać do 7 grudnia, bo od tej daty zaczyna wschodzić małymi krokami słońce. Informowałem wcześniej, że listopad nie będzie dramatyczny, musimy jedynie okazać cierpliwość i odporność.
