piątek, 31 maja 2024

Czy warto siać nienawiść?


 Przez długi czas nie publikowałem postów z przyczyn częściowo osobistych, przeraziłem się wypowiedziami i komentarzami niektórych osób. Telewizja za rządów niejakiego Kurskiego dołożyła swoją ohydną cegiełkę do zmian na gorsze ludzkich zachowań. Kłamstwo, pomówienia, wyśmiewanie i obrażanie, stało się w mediach społecznościowych normą. Czasy zmieniły się na gorsze, a ludzie zatracili swoją wiarę, osobowość oraz zasady, które stanowić powinny filar godności ludzkiej. Proszę zobaczyć, jak wyglądają wypowiedzi (komentarze), pod postem poniżej. Zmuszony zostałem do usunięcia niektórych z nich z powodu wulgaryzmów, które przerosły oczekiwania niektórych czytających. Najgorsze jest to, że niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Złodzieje wyzywają złodziei i wyzywają się od najgorszych, a najlepsze jest to, że brakuje rozumu jednym i drugim. Nic dziwnego, że Polska była pod wieloma zaborami i można powiedzieć, że jest do tej pory. Mając takie ogłupiałe społeczeństwo, którym można łatwo manipulować, można ten kraj dwa razy sprzedać i być dalej u władzy.

Państwo nawet sobie sprawy nie zdajecie, kto naprawdę rządzi Polską i nie wiecie, w jakim zakłamaniu jesteście hodowani. Widzicie wroga w Rosji i widzicie wroga w Niemczech, ale prawdziwego wroga nie dostrzegacie, a wiecie dlaczego? Bo to właśnie on Wami steruje i on podkręcam Wam napięcie, abyście sobie do gardeł skakali. Pozbawił Was pracy na początku lat 90., odebrał Wam darmowe wczasy, kolonie i obozy. Wysiedlił z Waszych kamienic, ziem i sprzedaje Waszą wodę, śmiejąc się w głos. Pozamykał wszystkie fabryki samochodowe, stocznie, huty i wiecie co? Pozamyka jeszcze Was, robiąc miasta 15-minutowe i wprowadzi tysiące nakazów i zakazów. Obecnie jest na etapie pozbawienia Was wiary, bo to jedyne, co Wam zostało, choć już ma swoje zasługi na ten temat. Kupił księży, by ich teraz ośmieszać i przedstawiać w złym świetle, wyśmiewa normalność, prawdę, a nawet Boga, bo oni sami ogłoszą się z czasem Bogiem i panami Was wszystkich.

Przestańcie siebie oczerniać i wyzywać, bo wszyscy zawiniliście i nie zdaliście egzaminu z patriotyzmu. Nie róbcie z siebie dalej przedstawienia, tylko zjednoczcie się w obronie tego kraju dla przyszłych pokoleń. Szkoła powinna pozostać Polską szkołą, a kościół Polskim kościołem. Polityką niech się zajmą mądrzy Polacy, którzy w pokoleniach swoich dziadów nie mieli zmian nazwisk i nie przyjmowali tożsamości innych.

Zmieńcie się i pomyślcie poważnie nad przyszłością i przestańcie wierzyć podstawionym agentom wydającym książki, filmy i Bóg wie jeszcze co.

środa, 29 maja 2024

Przyszłość Donalda Tuska


 Pomimo wielu osób w otoczeniu Tuska, to czuje się osamotniony i moim zdaniem, może liczyć jedynie na siebie samego. Uważam, że oczekuje teraz na pewne informacje i wygląda, to tak jakby czekał na wytyczne, które będzie realizował przez najbliższych siedem miesięcy. Tych siedem miesięcy, czyli do końca tego roku nie będą należały do łatwych dla niego samego oraz polaków. Problemem Donalda Tuska od 2025 roku będzie jego opieszałość, lenistwo i brak chęci do samej pracy. Jednym słowem będzie on robił jedynie szum wokół siebie, ale z bardzo marnym efektem swojej pracy. To wszystko, co obecnie buduje, uda się jemu osiągnąć i kiedy będzie już zadowolony z siebie, to nie minie pięć miesięcy, kiedy wszystko w swoim życiu straci.

Czy Tusk był dobrym wyborem dla Polski? Przez okres piętnastu miesięcy z pewnością nie, ale później okaże się, że tak. Porównując Kaczyńskiego i Tuska, to nie ma się, o co kłócić, bo i jeden i drugi był i jeszcze będzie uzależniony od tej samej organizacji. Ani Tusk, ani Kaczyński, nie są samodzielnymi politykami i daleko im do podejmowania własnych decyzji. To tylko dla wyjaśnienia tym, którzy sprzeczają się między sobą, który z wymienionych panów jest lepszy.

Czy Tusk potrafi dogadać się z Putinem? Oczywiście, że tak i tego jestem pewien. Właśnie z tego powodu oraz samego bezpieczeństwa Polski jest on bardziej odpowiedzialny od Kaczyńskiego. Tutaj Państwa zdania mogą być podzielone, ale wiem, o czym piszę. Kaczyński był sterowany przez Macierewicza, który dopuścił się zdrady stanu. Jak można wywlec na światło dzienne wszystkich agentów pracujących dla tego kraju, a Macierewicz, to uczynił.

Podsumowując przyszłość Donalda Tuska, to tak jak napisałem na początku, że w polityce jest osamotniony i w życiu osobistym w przyszłości, też będzie osamotniony. Więcej o życiu osobistym napisać nie mogę.

PS. Następuje pewien przełom w strukturach politycznych naciągaczy, którzy będą musieli ponieść surowe konsekwencje swoich złodziejskich czynów. Czas otworzyć więzienne bramy, dla każdego, który okradł ten kraj.

wtorek, 21 maja 2024

Warto mieć wiarę


 Marek każdego dnia słyszał o podwyżkach, rosnącej inflacji, drożyźnie i zwolnieniach masowych z zakładów pracy. Jego życie stawało się coraz trudniejsze i przestał nawet wierzyć, że będzie mógł zapewnić swoim dzieciom godne warunki oraz wykształcenie. Każdego roku od wielu lat zbliżający się okres wakacji, był dla Marka ogromnym wyzwaniem finansowym, potem wiadomo, rok szkolny i kolejne wydatki wrześniowe, które spędzały sen z powiek. Człowieka, którego kochał, zawierzając mu swoje sprawy i któremu ufał, telewizja TVN zniszczyła i pomówiła jednym wieczornym programem. Bijąc się z myślami, kto mówi prawdę i komu wierzyć, Marek stracił wszelką nadzieję i co najgorsze, stracił wiarę. Jego życie stawało się przygnębiające i zarazem beznadziejnym schematem, który wyznaczał jedynie drogę do pracy i zmartwienia. Zamknięty w sobie przestał uczestniczyć w życiu towarzyskim, które i tak sprowadzało się do tematów polityki i prostactwa, kto gdzie spędza wakacje. Jego życie ograniczało się jedynie do obowiązków, które musiał każdego dnia wykonywać jako mężczyzna, mąż i ojciec. Po wielu miesiącach, takiej beznadziejnej sytuacji emocjonalnej, coś pewnego popołudnia wypchnęło wręcz Marka z domu na mszę. Siedząc w kościele i słuchając tego, co ksiądz mówił, Marek zanurzył się w swoich myślach, zadając pytanie: czemu moje życie jest takie pełne zmartwienia, czemu straciłem wiarę w Boga, ludzi i we wszystko, co mnie otacza? W pewnym momencie usłyszał odpowiedź w swoich myślach: zobacz, ja dałem ludziom wiarę, miłość i nadzieję, pomagałem i uzdrawiałem, kochając każdego jedyną miłością i co otrzymałem?

Zrozumiał Marek, że nie jest on jedyny na świecie z takimi troskami i że są ludzie w gorszych sytuacjach. Jednak najbardziej dotarło do Marka to, że przez manipulację podłych ludzi, stracił wiarę, która zawsze dawała mu oraz rodzinie nadzieję.

Kiedy tracisz wiarę, tracisz wszystko, bo wszystko, co ciebie otacza, powstało i jest podstawą wiary. Bez wiary nie posiądziesz marzeń, bo jak je w przyszłości zrealizujesz, nie mając wiary. Zatem kim będziesz bez wiary? Tym, kim jesteś, czyli niewolnikiem systemu, który pozwala na rozbiór własnego podwórka. Który godzi się na wzrosty cen, który wybiera w wyborach przyszłych oprawców własnego kraju.

Zatem kim będziesz, jeśli będziesz miał wiarę? Będziesz budowniczym swojej przyszłości i możesz pomagać w budowie innym, bo masz w sobie wiarę, której nikt tobie nie zabierze. Człowiek może być wątłej postawy, lecz wiara jego przewyższająca siłę stu chłopa. Przykładów można podawać wiele, bo i Jasną Górę wiara też obroniła z męstwem bohaterów na czele.

Ja się swojej wiary nie wstydzę i to właśnie dzięki niej, jestem tym samym od urodzenia i mam nadzieję, że koniec żywota swego doczekam przy tej wierze. Nie obrażam się na Boga, bo nie on mnie krzywdził tylko ludzie.

PS. Dla tych, którzy stracili wiarę pewne wyjaśnienie-Jan Paweł II to bardzo wyjątkowa postać, która zasługuje na miano świętego.

Winni Głupoty !!!

  Problemem jesteście wy sami, bo pozwalacie na traktowanie Was przez obcojęzycznych w rządzie jako podkategorię ludzkości. Chodzicie na wyb...