Najkorzystniejszym w swoich obietnicach oraz wypowiedziach dla społeczeństwa Polskiego prezentuje się Grzegorz Braun. Osobiście nie wiem, czy pójdę na wybory, bowiem ile można lat wierzyć w system, który z roku na rok wyraźnie opowiada się przeciwko swoim obywatelom. Niestety, ale tych, którzy przejęli Polskie nazwiska i obywatelstwo jest w sejmie zbyt wielu, aby Polska była Polską. Albo mamy wypierdków z masońskiego śmietnika, albo z chazarskich stepów, gnojówką namaszczonych. Jakieś z D…wzięte święta chanukowe albo dzieci resortowe, to jest ten śmierdzący kwiat niby Polski. Skoro szanowny Pan Grzegorz Braun tak bardzo chce zostać głową państwa, to sprawdzimy jegomościa od początku do końca w pewnych podpunktach. Reszty szaleńców (kandydatów) nie sprawdzę, bo i szkoda czasu i szkoda palącej się obok mnie świecy. Choć podoba mi się jeszcze w swych wypowiedziach Krzysztof Stanowski, ale zerowe szanse na taki urząd aktualnie.
1. Czy Grzegorz Braun jest godnym zaufania, co do interesów Polski? TAK- może on mieć wiele problematycznych spraw do rozwiązania oraz nie będzie mu łatwo, ale z pewną siłą i uporem, będzie on dotrzymywał swojego słowa.
2. Czy będzie on służył interesowi Polski? Tu mam trochę niepewną odpowiedź z uwagi na brak jeszcze jego stabilności. Jest taki okres przed Braunem (do dwóch miesięcy) mówiący o jego małym przestoju, co do tych interesów Polski. Jego decyzyjność będzie dość zmienna w postanowieniach, ale patrząc w daleką przyszłość, można śmiało powiedzieć, że TAK.
3. Czy Polacy powinni oddać swój głos na Brauna? Ci, którzy oddadzą, żałować nie będą.
4. Czy to jest człowiek z czystymi zamiarami, co do Polski? TAK
5. Czy jest faktycznie wierzącym człowiekiem i mówi prawdę o sobie samym? Jest wierzący, choć w pewnym czasie odsunie się od wiary i ponownie powróci. Jego odsunięcie się od wiary nie będzie trwało dłużej niż 9 miesięcy, choć z tą wiarą w przeszłości bywało bardzo różnie. Z samym mówieniem prawdy o sobie jest szczerość, tylko wtedy kiedy odejdzie od wiary, będzie też miał coś do ukrycia, czego nie będzie chciał ujawnić. Moim zdaniem zostanie mu złożona pewna propozycja, która będzie dość nietypowa i mało nazwijmy ją medialna. Później jednak powróci do prawdomówności oraz w pewnym stopniu szczerości.
Teraz kilka słów o jego przyszłości.
Wygranie wyborów prezydenckich przez Grzegorza Brauna jest mało realne, choć cuda się zdarzają, bo będą spore wątpliwości co do samego liczenia głosów. Będzie spore zamieszanie i wątpliwa kwestia osiągnięcia liczby głosów, która zostanie zatajona. On sam znalazł się na zupełnie nowej drodze swojego życia i z mojej strony taka rada: proszę ważyć słowa i nie ulegać swojemu temperamentowi oraz temu, co Pan chce. Raczej proszę się kierować w myśl zasadom zdrowego rozsądku i ostrożnie w chwilach rozluźnienia. Wyżyny raczej nie będą sprzyjały, więc doradzam stąpanie po równym terenie.
PS. Każda władza uderza do głowy i chwilę po tym lub chwilę przed przylepiają się jakieś śliskie typy z różnych stron świata. Rolą tych typów jest przejęcie jak zwykle władzy nad danym osobnikiem, co im się w 100% udaje, bo to typy tak naprawdę nami rządzą. Każdy wybrany kandydat staje się z czasem i tak śliski, więc wybór należy do Państwa, czy chcecie mieć chwilę nadziei, czy zostaniecie w domu z uśmiechem na twarzy jak ja.