poniedziałek, 7 września 2015
niedziela, 6 września 2015
Imigranci - uwaga
Sporo czasu zastanawiałem się czy poruszać temat imigrantów napływających
do Europy. Myślę, że nadszedł odpowiedni moment na prognozę przyszłości, jaka
czeka Polskę i Europę z powodu masowej imigracji.
Polska – Premier Kopacz powinna dogłębnie przeanalizować
wszystkie za i przeciw. Nie wolno pod wpływem impulsu lub naciskiem osób
trzecich podejmować jej roztropnych decyzji. Na nasz kraj przewidziana jest
przede wszystkim fala imigracji kobiet, ponieważ to one będą próbowały wzbudzić
w śród Polskiego społeczeństwa, uczucie litości. W każdym stadzie znajduje się
przywódca i w tym stadzie również go dostrzegam. Jest to mężczyzna silny,
dobrze zbudowany, jego wiek nie przekracza 47 roku życia, ma on delikatnie
odstające uszy i do połowy swojej (dobrze rozbudowanej) klatki piersiowej brodę,
ale broda nie jest zbyt szeroka a raczej uformowana w kształcie szpiczastym.
Nosić on będzie nakrycie głowy z wyraźnym odkryciem czoła, nie przybędzie do
Polski drogą lądowa, tylko powietrzną. Jego zadaniem będzie zawiązanie pewnego
komitetu broniącego praw imigrantów. Na miejscu Rządu, nie przyjmowałbym w ogóle
nawet na czas określony nawet jednego imigranta, ponieważ będziemy mieć z nimi
tylko spore problemy i niepotrzebne zamieszki. Wyraźnie dostrzegam zagrożenie
wynikające ze strony pseudo-imigrantów. Nie są to ludzie, którym należy pomagać,
ponieważ oni uważają, że im się należy wszystko to, czego sobie życzyć będą.
Spośród wszystkich imigrantów przebywających w Polsce będziemy dostrzegać tylko
15% osób wdzięcznych za okazanie przez nasz kraj pomocy. Pozostała część uchodźców,
będzie bardzo negatywnie nastawiona do Polaków. Jeżeli miałbym określić ilość
imigrantów przebywających w Polsce, to przewiduję 12 tys. uchodźców. Chciałbym jeszcze raz uświadomić Polaków przed
ogromnym zagrożeniem, jakie niesie ze sobą fala uchodźców, którzy oczekiwać będą
od naszego kraju więcej niż możemy zaoferować… i więcej niż my sami mamy. Ich
celem jest wprowadzenie destabilizacji w Europie w tym i w Polsce, co w
konsekwencji doprowadzi do światowego konfliktu, który już trwa od ponad roku. Polacy,
nie dajcie się zwieść pozornej litości! Skoro taka rzesza zdrowych w sile wieku
mężczyzn ucieka z własnego kraju, nie broniąc go, to, co mogą zrobić w kraju,
do którego przybędą?
Europa – Ludzie przybywający w nieskończonej ilości
(imigranci) nie mają pokojowych zamiarów, przybywają podstępnie pod osłoną
nocy. Ich zamiary są jednoznaczne i perfidne. Ludzie ci, nie będą chcieli przyjąć
europejskiej kultury oraz prawa obowiązującego w danym Kraju. Ich celem jest
wprowadzenie własnych żądań i w późniejszym czasie osiągnięcie takich praw,
które będą tą społeczność wynosić ponad Europę. W pewnym sensie liczą oni na
posłuszeństwo państw przyjmujących ich narodowość. Nie wyobrażam sobie w
dalszym ciągu takiego zachowania przywódców Państw Unii Europejskiej jak do tej
pory. Wszyscy uchodźcy, powinni zostać deportowani tam, skąd przyszli. Granice
powinny być szczelnie patrolowane a wojsko powinno używać broni w celu
zniechęcenia kontynuacji przekraczania nielegalnych granic. Niestety, prawda
jest bolesna i będą musiały być ofiary wśród imigrantów, ale jeżeli teraz
przywódcy Państw się nie postawią to będziemy sami ofiarami tych ludzi, dla
których nasze istnienie i prawa stanowią tyle, co nic. Europa może sobie
poradzić z narastającą imigracją tylko przez pewien czas, może dwa, może cztery
miesiące, ale postawcie sobie pytanie. Jak długo można sobie radzić z czymś, co
trwać będzie w nieskończoność? Niestety, nikt nie będzie w stanie zapanować nad
tymi ludźmi za dwa lata.
sobota, 5 września 2015
Sterowanie umysłem
Sterowanie ludzkim umysłem staje się już tak powszednie jak
zwykłe czynności fizjologiczne.
Codziennie masowe środki przekazu napełniają nasz umysł
wieloma informacjami - telewizja, internet, radio, to oczywiście najbardziej
powszechna forma przekazu. Kiedy medialne instytucje podlegają ocenzurowaniu,
czyli grają do jednej bramki, wtedy pojawiają się indywidualne jednostki, których
zadaniem jest zwerbowanie jak największej ilości słuchaczy. Kiedyś mieliśmy w
kraju jedną partię - PZPR i słuchowisko w radiu zatytułowane ,,Wolna Europa’.’ Obecnie mamy wiele ugrupowań partyjnych i jeszcze
więcej możliwości dostarczania informacji.
Nie dziwmy się, więc że społeczeństwo jest podzielone względem polityki.
Ci z PO atakują tych z PISu, a ci z kolei atakują PO i w zasadzie wszystkich tych,
którzy nie są z nimi.
Takie walki polityczne trwają już latami i w moim odczuciu
walka trwa tylko o władzę, bo tak naprawdę ci politycy zapominają o Polsce i
Polakach i mają czterech literach przyszłość Polski. Pan Piotr Tymochowicz na Facebooku
udostępnił zwiastun ,,Moja Wina”,k tórego obejrzenie daje sporo do myślenia. W teorii
faktycznie odnieść się możemy do programowania naszego umysłu i wielu innych
rzeczy J - w praktyce mamy już dość życia
nadzieją, która znika zaraz po ogłoszeniu wyników wyborczych. Ponieważ
człowiekowi potrzebna jest nadzieja, to zawsze będzie spore zapotrzebowanie na nią
i tym samym wielu jeszcze oszołomów będzie próbowało ją dawać lub przynajmniej
udawać, że ją daje.
Proponuję każdemu, aby obejrzał ten zwiastun i samemu
wyciągną wnioski, w jaki sposób Pan Tymochowicz próbuje coś przekazać. Ja mam
swoją opinię, której nie zamierzam upubliczniać. Nawiązując do jednostek - weźmy,
jako przykład Zbyszka Stonogę lub Pawła Kukiza… Chociaż Stonoga mnie bardziej
ciekawi J z prostego powodu - keszcze nie
poległ, a Kukiz strzelił sobie w kolano i po balu panno Lalu. No to Zbysiu J… ogólnie facet da się lubić, bez względu,
kim jest lub będzie, to jego facjata coś w sobie ma. A i jeszcze posiada swój
urok osobisty, którego J. Kaczyńska z pewnością nie zaakceptuje. Stonoga jest
taką właśnie jednostką przekazu, która dociera innymi sposobami do mas. W
większym lub mniejszym stopniu, ale udaje mu się małymi krokami dotrzeć do
pewnej grupy społeczeństwa.
Oczywiście z upływem czasu przekonamy się, jakie zadanie do
wypełnienia ma Zibi, bo pamiętajmy, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Tak to
już w tym życiu jest, że jeśli coś robimy musimy mieć jakiś cel lub po coś to
robimy J inaczej byli byśmy fanatykami, a ty
Zbychu na fanatyka mi nie wyglądaszJ. Tym bardziej, że kamerą bawisz się
nie od dziś, a jak się nagrywa to pewnie w jakimś celu.
Tak się teraz zastanawiam - Gdyby komuś faktycznie zależało
na praworządności w tym kraju i chciałby ktoś zostać lub też jest prawdziwym patriotą,
to powinien pomyśleć nad stworzeniem pewnej frakcji (ugrupowania) składającej
się z karnistów, orzeczników oraz ludzi prawych w celu postawienia zarzutów wszystkim
tym, którzy dopuścili się grabieży tego kraju i wszystkim nieuczciwym politykom,
przedstawicielom prawa itd.
Wszystkim tym, którym marzy się jednostka docierająca do rzeszy
mas, proponuję mówienie prostym i ludzkim językiem a jednocześnie mówienie
prawdy. Wtedy możecie osiągnąć sukces, wtedy Polacy Was pokochają, kiedy mówić
będziecie ojczystym językiem a nie językiem interesów. Tylko zapamiętajcie moi
drodzy, że każdy kij ma dwa końce. Dziś Was pokochają, a jutro Was uśmiercą. Bo
wszystko zależy od informacji, które przeprogramują Wasze umysły.
piątek, 4 września 2015
Pustki na spotkaniu z Kukizem
W poście z 8
lipca 2015, Paweł Kukiz’’ Wypowiedziałem swoje odczucia oraz najbliższą przyszłość,
(polityczną) Pana Kukiza. Niestety, ale zapomniałem w tym poście dodać, że jako
polityk też nie był by dobry. Dziś można tylko współczuć Panu Pawłowi i życzyć
powrotu na scenę Rock- Opery.
wtorek, 1 września 2015
Krwawy Księżyc
Już w tym miesiącu, w dniu 28 września możemy zobaczyć krwawy
księżyc, który ostatnimi czasy zbyt często przybiera takie zabarwienie. W tym roku to już drugie zaćmienie księżyca, którego
barwa zmienia się w krwistą. Według
wielu przepowiedni, zabarwienie księżyca w takim kolorze może zwiastować nawet
koniec świata.
Okrągłości księżyca możemy podziwiać już 27 września,
natomiast dzień później będzie on bliżej Ziemii niż zwykle. Niby nic
nadzwyczajnego, że będziemy świadkami kolejnego zaćmienia księżyca, ale
niepokojący jest fakt samego zamknięcia tetrady, czyli serii czterech
całkowitych zaćmień księżyca. Osobiście nie przepadam za cyfrą 4 - w moim
odczuciu jest to źle wieszcząca informacja. Czwórka zawsze kojarzyła mi się z
wypadkami, a nawet i śmiercią. Według Biblii (Starego i Nowego Testamentu)
znajdziemy informacje o krwawym księżycu, którego widok zapowiadać może
początek apokalipsy.
Niestety, ale ciągle odnoszę wrażenie, że ludzie nie
dostrzegają pewnych znaków lub starają się ich nie widzieć. Nie widzimy również
zachowań przyrody, z którą powinniśmy żyć w zgodzie, a nie niszczyć ją. Myślę,
że wielkimi krokami, zbliżamy się do mety, za którą czeka nas tylko...
niedziela, 16 sierpnia 2015
Rok 2015 Polska cz.II
Nadszedł czas na dokończenie wróżby, czy może przepowiedni na
kolejne miesiące dla naszego kraju.
Wrzesień zaczyna wprowadzać energie siły i sporego napięcia pomiędzy
politykami z różnych ugrupowań. Dochodzić może do użycia mocnych słów. Pomimo tego,
że w połowie miesiąca ukazuje się pewna nadzieja na ostudzenie emocji to i tak
czekać nas będzie czas głębokiego przemyślenia. Miesiąc wrzesień nie jest miesiącem,
w którym My Polacy, powinniśmy zabierać głos w ważnej dla nas przyszłości. Wręcz
przeciwnie, ostatnie dwa tygodnie tego miesiąca powinniśmy potraktować zgodnie
z pewnym przysłowiem: Pokorne ciele dwie matki ssie. Przede wszystkim odnosić
się to będzie do naszych nadgorliwych w swych wypowiedziach pod adresem Rosji polityków,
takich jak np. Sawicki, Piechociński itd. W żadnym wypadku ci Panowie nie
pouczajcie Putina, a swe dobre rady zachowajcie dla siebie samych i polskiej
gospodarki… z rolnictwem na czele.
Październik - to jest bardzo niebezpieczny miesiąc, którego
początek może oznaczać bardzo wiele niepowodzeń i rozczarowań związanych nie
tylko z głową Państwa, ale i nas Polaków. Jeżeli zostanie zachowany zdrowy
rozsądek i poskromione będą wrześniowe emocje, to i końcówka października
zakończy się pomyślnie. Mam nadzieję, że w tym miesiącu wygra przede wszystkim
wysoki intelekt społeczeństwa Polskiego oraz chęć podania sobie ręki w imię
pokoju. Polacy w tym miesiącu powinni się jednoczyć - bez względu na różnicę
poglądów politycznych, ponieważ będzie to leżało w Polskim interesie. Nie
czekają nas w przyszłości lekkie czasy, a poróżnienie ludzi będzie tylko
wielkim zadowoleniem i otwartą bramą dla obcego środowiska.
Listopad - jest bardzo podobnym miesiącem do października z
jedną tylko różnicą - październik jest nagły i gwałtowny a listopad sprzyja
iluzji i oszustwu, z którym to będziemy mieć do czynienia… częściej niż to
zwykle bywało. Surowość tego miesiąca nie pozostawia suchej nitki na osobach
zamieszanych w różne potajemne interesy. Samych Polaków czeka spore
rozczarowanie i duża strata - przede wszystkim nadziei, która jak mówią, powinna
umierać ostatnia. Myślę, że ostatnie dwa miesiące należeć będą do jednych z
najgorszych w całym 2015 roku.
Grudzień – aby nowe przyszło, musi odejść stare. Aby mogło
zrobić miejsce nowemu 2016, tak to widzę i czuję. W 100 % to miesiąc zapowiadanych
zmian nie tylko dla Polaków, ale i świata.
Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć, jednak po raz pierwszy się
spotykam by nowy rok (w tym przypadku 2016) pchał się tak szybko, bo już w
pierwszych dniach grudnia. Aby przejść ten miesiąc bez większego problemu
trzeba się będzie wstrzelić w odpowiednim czasie i w odpowiedni sposób.
Ponieważ może być naprawdę bardzo różnie! Więcej nie mogę powiedzieć, może z
powodu wkraczającego w ekspresowym tempie 2016 roku.
W tym roku wojna nam nie grozi, ale możliwe, że pod koniec
tego roku jedną nogą już w nią wdepniemy. Prezydentowi Dudzie życzę oczu dookoła
głowy. Tak jak kilka dni temu pisałem w poście „ Andrzej Duda”, aby dokładnie
obserwował to, co dzieje się wokół jego osoby przez najbliższe dwa miesiące,
tak w dniu dzisiejszym wklejam link ku przestrodze i zachowaniu czujności Pana
Prezydenta.
http://pikio.pl/koreanczycy-obrazaja-i-groza-prezydentowi-zdradziecki-pies/sobota, 15 sierpnia 2015
Stonoga cz. II
Postanowiłem się przyjrzeć niejakiemu Z. Stonodze, któremu
już kiedyś poświęciłem kilka minut w dwóch postach. W dniu dzisiejszym,
sprawdzę jego uczciwość oraz patriotyzm, o którym sam tak głośno mówi.
Obserwując jego ostatnie wyczyny zaczynam dostrzegać pewną
powtórkę z historii, w której pewien Karamba, czyli szpieg z krainy dreszczowców,
zwany Bolkiem i pacynką upadającej komuny skakał, krzyczał oraz fikał a przed
Ormo się posikał. Ale do rzeczy…, co to za koleś ten Stonoga, który tak głośno
i stanowczo rzuca mięsem w kierunku strzeżących prawa polskiego Prokuratorów, Sędziów,
uczciwych pracowników C.B.A. Oraz dalej zwanych psów, (czyli tych, co im każą
to zrobią)? Co ten Stonoga sobie wyobraża, że będzie ukazywał w złym świetle
uczciwych Sędziów z Katowic należących do stowarzyszenia czyste ręce. No, więc
jakim prawem Z. Stonoga podważa tak wielki autorytet, jakim są Polscy, uczciwi
i nienagannie ubrani (od Versace) Sędziowie i Panie Sędziny, Prokuratorzy (ci
się ubierają u paserów), oraz tak zwane psy (ci ostatni wyszukują ubrań na wagę
po 5 zeta za kg. Bogatsi po 17 latach służby zaopatrują się na pobliskich
targach). No, więc jakim prawem się Was pytam Stonoga obrażacie kwiat Polskiej
uczciwości, kwiat potężnego umysłu? Wyprowadzającego niekiedy miliardy złotych
z tego kraju niczym w komunie makulaturę. Co Stonoga ci uczciwi ludzie tobie zrobili,
że ich tak przedstawiasz? Czym sobie zasłużyły te sieroty prawa i systemu
gwiazdy… zaraz, zaraz, albo gwiazd… a nie to są dwa trójkąty, które się pier….No,
czyli zachodzą na siebie. No tak Stonoga, przecież ci biedni uczciwi ludzie nie
mają nawet własnego Państwa. To są zwykłe biedne sieroty nieznające wartości
patriotyzmu. Oni nie znają wartości ojczyzny, więc dlatego są tacy uczciwi i
czyści. Co innego Ty, Stonoga, z niejednego pieca chlebek jadłeś i z niejednego
jeszcze będziesz jadł. Miałeś szczęście Stonoga, że urodziłeś się w Polsce i że
ojczyznę znasz i czujesz. Tylko obyś był zawsze wierny tej ojczyźnie, Polskiej
Ojczyźnie. Zatem proszę ciebie Stonoga, nie bluźnij przeciw bliźniemu swemu. No
chyba, że masz powód i zarazem dowód. To z takiej klauzury Ciebie zwalniam i
przymrużam oko. Ale pamiętaj Stonoga - nigdy nie wypuszczaj dzieci w ważnych
sprawach, w których mogą stracić nawet życie. Skoro podejmujesz się pływania na
otwartym oceanie, to zachowuj się tak, jak na kapitana przystało, a nie
wysługuj się majtkami. I jeszcze jedno, Stonoga - powinieneś mieć zawsze dwóch
adwokatów obok siebie lub na zawołanie. By móc ponosić odpowiedzialność za tych,
których wciągasz w otchłań oceanu. No chyba, że jesteś takim kapitanem jak
Wałęsa patriotą. Powodzenia Stonoga i nie bluźnij, a zyskasz więcej niż możesz
sobie wyobrazić. Ja ci to mówię, bo Tymochowicz może o tym zapomniał.
Plan ewakuacji Rządu RP
W
poście zatytułowanym „Bronisław Komorowski – Hipokryzja”, z dnia 19
lutego 2015 roku jasno i wyraźnie określiłem plan ewakuacji rządu. Poczytajcie
Państwo, co ustalono za kilkanaście dni po ukazaniu się mojego postu.
http://pressmix.eu/2015/04/01/pilne-znamy-plan-ewakuacji-rzadu-rp-na-wypadek-wojny-z-rosja/
wtorek, 11 sierpnia 2015
Skuteczność egzorcyzmu
Tysiące osób pod pałacem prezydenckim wsłuchanych w słowa
księdza Stanisława Małkowskiego odprawiającego egzorcyzmy przeciwko złu (w tym
przypadku chodziło o byłego prezydenta Komorowskiego) sprawiło naprawdę bardzo
wiele zamieszania.
Niesamowita energia płynąca z ust tysięcy zgromadzonych pod
przewodnictwem egzorcysty wypędziła z pałacu poprzedniego prezydenta. Czy
faktycznie zło opuściło pałac? Tego nie wiem. Czy takie metody modlitwy i
wygłaszane egzorcyzmy są i były aż takie czyste i zgodne z sumieniem
społeczeństwa Polskiego i Kościoła? W tym przypadku mam bardzo duże
wątpliwości, bo czyż to nie kościół mówi „Zło dobrem zwyciężaj”. Czy takie
metody ulicznych egzorcyzmów pomagają, czy szkodzą? Czy takie metody nie naruszają
godności innych wyznań? I w końcu: czy taka wielka rzesza ludzi może
nieświadomie swoimi modłami i zawistną energią zaszkodzić drugiemu człowiekowi?
Tak, może zaszkodzić i zaszkodziła. Zaszkodziła i to na dobre Komorowskiemu i
szkodzić mu jeszcze będzie przez długi czas. Być może nawet przez długie lata. Pamiętajmy,
że słowa, myśli i wzrok mogą zaszkodzić drugiemu człowiekowi, a co dopiero,
kiedy tłum ludzi modli się z zaciekłością i zło życzeniem przeciwko jednej
osobie. Nie staje w tym przypadku w obronie Komorowskiego, lecz staje w obronie
człowieka, by uświadomić niektórym z Was, abyście w przyszłości nie byli tylko
narzędziem w rękach dążenia do nowej władzy, ale byście stali się ludźmi
myślącymi i używali swojego sumienia a nie cudzego. Ksiądz Małkowski (odprawiający
egzorcyzmy) popełnił bardzo wielki błąd, ponieważ całą energię modlących się
przed pałacem wysłał właśnie w jego mury, w których obecnie urzęduje nowy
Prezydent Andrzej Duda. Komorowski już stamtąd wyszedł, ale spora część tej
złośliwej energii tam pozostała. Nie wiem jak sobie z nią poradzi nowy
Prezydent, ale wiem, w jaki sposób ten ksiądz zostanie kiedyś osądzony i życzę
mu tylko jednego - by to, co robił przed pałacem było czyste w jego myślach i
intencji, ale jeśli jego czyny kierowane były tylko rządzą osądu i
doprowadzenia do upadku, to i osąd przyjdzie taki sam dla księdza. Chciałbym
jeszcze Państwu przypomnieć fakt (rzekomo wiszącej klątwy) nad Komorowskim - tak
przynajmniej twierdzili dziennikarze z fakt.pl
http://www.fakt.pl/polityka/szeptucha-stanislawa-lewicka-zdejmuje-urok-z-komorowskiego,artykuly,540488.html
Zastanówcie się Państwo I odpowiedzcie sobie sami na pytanie:
Czy egzorcyzmy przed pałacem przyniosły pożądany efekt, czy też były czystą propagandą
w rękach I wypowiedziach księdza Małkowskiego? Aby podpowiedzieć Państwu dodam
tylko już tak zupełnie od siebie, że wczoraj odbyła się miesięcznica Smoleńska,
w roli głównej wystąpił Jarosław Kaczyński, (Prezydent Andrzej Duda nie uczestniczył),
lecz tym razem nie było głoszonych egzorcyzmów. Uważam, że nie ma nic gorszego,
kiedy człowiek w swych osądach próbuje zastąpić Boga…, choć jak biblia głosi
już jeden taki był i został wygnany - szatan się chyba nazywał.
sobota, 8 sierpnia 2015
Andrzej Duda
Świeżo upieczony
Prezydent Andrzej Duda będzie się musiał zmierzyć z bardzo niekorzystną sytuacją,
jaką obecnie mamy w kraju. Nie chciałbym się za wiele rozpisywać na temat
przyszłości nowego Prezydenta i to z jednego bardzo ważnego powodu, którego nie
zamierzam publicznie odsłaniać. Niemniej jednak winien jestem Państwu uchylenia
maleńkiego rąbka tajemnicy przyszłości, w którą wkroczy Prezydent Duda.
Niekoniecznie zamieniłbym się rolami z Panem Dudą i niekoniecznie chciałbym
przeżyć to, co będzie mu pisane w przyszłości przeżyć. Już kiedyś pisałem, że,
osobiście nie czuje nowo wybranego Prezydenta i obawiam się o to, jaką rolę w jego
życiu odegrać może dziesiątka, przez którą przyjdzie mu przejść w sposób zmienny,
ale w miarę spokojnie, lecz to, co nadejdzie po dziesiątce będzie bardzo
niebezpieczne i gwałtowne. Tak jak przewidziałem krótką karierę obecnej Pani Premier,
tak nie widzę Pana Dudy w zbyt długiej roli Prezydenta naszego kraju. Najbliższe
dwa miesiące będą pewnego rodzaju przekaźnikiem tego, co czekać będzie obecnego
prezydenta. Na jego miejscu bacznie obserwowałbym to, co się będzie działo
wokół jego osoby i wyciągał daleko posunięte wnioski, które po głębszej
analizie mogą uchronić go przed nagłym zdarzeniem. Ponieważ w moim odczuciu Pan
Prezydent ma wielu wrogów, którzy już rozpoczęli swoje posiedzenia. Nie byłbym
sobą gdybym nie uświadomił Was, jakim będzie Prezydentem Andrzej Duda dla nas
Polaków. Otóż będzie on rozdawał i głosił tylko nadzieję i aż nadzieję… a czy
zdąży dotrzymać słów składanych obietnic? Czas pokaże, bo wszystko jest w mocy
Bożej z Panem Prezydentem łącznie. „Die Welt" porównuje Andrzeja Dudę do F.
Kennedy'ego a pierwszą damę do księżnej Diany, tylko czy to porównanie nie
niesie ze sobą dziwnego przesłania? Oby Prezydent Duda wraz z pierwszą damą nie
podzielili losów F. Kennedy'ego i Lady Diany.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Grzegorz Braun- Czy można zaufać?
Najkorzystniejszym w swoich obietnicach oraz wypowiedziach dla społeczeństwa Polskiego prezentuje się Grzegorz Braun. Osobiście nie wiem, c...

-
Muszę przyznać, że Towarzysz Władimir Władimirowicz Putin, to najlepszy gracz obecnych czasów. Zaraz Państwu wyjaśnię, z jakiego powodu tak...
-
Długo zastanawiałem się czy w ogóle podejmować temat przyszłości świata tym bardziej, że nie mam dobrych wieści. Zaczynamy wchodzić w er...