W miesiącu marcu nie przewiduję dużego zagrożenia
dla Ukrainy ze strony Rosji, prócz idiotycznej zabawy - kto za Rosją, a kto nie.
Bardziej ostrzegałbym przed miesiącem kwietniem. To właśnie w tym miesiącu może
dojść do wprowadzenia na Ukrainie stanu wyjątkowego (wojennego). Ukraińcy
zostaną oszukani i pozbawieni sporej części terytorium kraju. Pomimo prób
złagodzenia konfliktu przez pozostałe kraje, Ukraina w maju, nie będzie jeszcze
pewna swojego losu.
Niestety nie ma takiej możliwości aby zażegnać w
przeciągu dwóch, czy trzech miesięcy spór wywołany przez Rosję. Jeżeli przez
najbliższych siedem miesięcy (czyli do listopada) nikt nie znajdzie skutecznego
antidotum na powstrzymanie tej bezsensownej agresji to Ukrainę… i nie tylko ją,
czeka wojna.
Cała ta sytuacja przypomina mi płód, który rozwijać
się może przez dziewięć miesięcy. Jeżeli nikt w odpowiednim czasie nie dokona
aborcji to narodzi się „Antychryst”, którego ojcem chrzestnym będzie Putin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz