Europa
zaczyna się rozpadać a jej mieszkańcy tracić poczucie bezpieczeństwa. Może
jeszcze nie teraz, ale w najbliższych latach dojdzie do bardzo wielkiego
podziału. Pierwsze wyraźne sygnały, że zaczyna się ogólny przewrót w Europie,
zobaczymy już za 11 miesięcy. Przywódcy Unii Europejskiej zapomnieli o klasie średniej,
która przyczynia się do normalnego funkcjonowania każdego kraju. Nie tylko nas
Polaków czekają bardzo niekorzystne zmiany w nadchodzącym 2019 roku. Podwyżki
dosłownie wszystkiego i coraz uboższe społeczeństwo, które z każdym miesiącem
staje się bardziej zdesperowane. Sytuacja na świecie nie jest stabilna a
przywódcy wielu krajów starają się nie pamiętać o przyczynach wybuchu I wojny
światowej. Zbliżamy się do ogromnego kryzysu, który dotknie nie tylko Europe.
Stany Zjednoczone nie będą miały powodu do zadowolenia w pierwszym miesiącu
nowego roku. Znaczny spadek notowań giełdowych, to tylko nieliczny problem, z
którym przyjdzie im się zmierzyć. Napięta i jak do tej pory nieustabilizowana
sytuacja pomiędzy Rosją a Ukrainą, może doprowadzić do wojny. Brytyjczycy po brexicie
czują niesmak i uważam, że z jednej strony zyskują a z drugiej strony wiele
tracą. Europa stała się karuzelą wielu religii i otworzyła granice nie tylko
dla członków UE. Rdzenni Europejczycy w wielu krajach są oskarżani o rasizm, tylko dla tego, że powinni
siedzieć w swoim kraju cicho.
Jeżeli dojdzie
do rozwiązania Unii Europejskiej a w mojej ocenie dojdzie, to będzie to już
ostatnie tchnienie wolności w Europie. Angela Merkel, popełniła wiele błędów,
których naprawić już nie zdoła. Emmanuel Macron jest jeszcze młody i będzie
chciał szybko zażegnać zamieszki w swoim kraju, spowodowane wzrostem cen paliwa.
Amerykanie wybrali Donalda Trumpa, który uważa, że będzie sterował kurkiem od
ropy. Polacy wybrali Andrzeja Dudę, który jest zwolennikiem klękania i opowieści
bajecznych treści. Tak czy inaczej, każdy ma to na kogo oddał głos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz