Czas na podsumowanie wielkich i małych tego Kraju i czas na zajrzenie w przyszłość, która nie będzie łaskawa dla niektórych polityków. Zanim jednak uchylę rąbka tajemnicy związanej z przyszłością, muszę podzielić się swoimi odczuciami związanymi co do uczciwości Prawa i Sprawiedliwości w tych wyborach. Uczciwość i rzetelność wyborów to jedno a prawo zawsze musi stać po stronie sprawiedliwości i tak właśnie dostrzegam te wybory. Skoro od jakiegoś czasu mamy tak sprawiedliwych polityków w rządzie, to i wybory (zapewne powiadam Wam), będą sprawiedliwe. Prawdomówny Mateusz Morawiecki – Krzywousty, który już ogłosił dla miasta Krakowa prototyp Królowej Jadwigi – Małgorzatę Wassermann, stracił nie tylko rachubę czasu, ale i twarz godnego polityka. Wszyscy którzy zapie…za miskę ryżu i wierzą w Chucka Norrisa z wielkim gestem oddadzą swoje glosy na wybrańców z Nowogrodzkiej. Mamy już Krzywoustego i Królową Jadwigę, jest również Gaius Julius Caesar Germanicus – Kaligula mieszkający w pałacu. Jest jeszcze super inteligentny Marek Suski, który dopytywał o Carycę Katarzynę. Znakomity kuglarz uliczny, którym jest niejaki - Jaki, wstydzący się swojej partii. Jeszcze rok i poznamy dzięki Morawieckiemu cały dwór z córami Koryntu na czele, których urok osobisty tej partii nikogo nie powala.
Wybory 2018 - będą tak dziwne jak zleceniodawca nagranych taśm afery podsłuchowej, tylko nasz umiłowany tatuś z Torunia dobrze się bawi i mnoży zasoby. Karuzela fałszu dopiero się rozkręca a siedzący na niej obywatele ciszą się jak zwykle na samym początku.
poniedziałek, 15 października 2018
wtorek, 2 października 2018
Policja - Piotrków Trybunalski
Mamy obecnie
w Polsce rządy Prawa i Sprawiedliwości, tylko ja już kiedyś pisałem, że Prawo i
Sprawiedliwość nie ma nic wspólnego z prawem i tym samym ze sprawiedliwością. Komendant
Policji w Piotrkowie Trybunalskim, podpisuje się pod stekiem bzdur, które mu
podłożą do podpisania. Policja w tym mieście jak wynika z mojego zebranego materiału,
stała się instytucja nieudolnego kłamstwa, matactwa i super komórką świadczącą
nieprawdę. Proszę sobie wyobrazić, że funkcjonariusz Policji może przyjść do
waszego domu nie okazywać żadnej legitymacji i zażądać wydania mu dowodów. Miejsca
publiczne w Piotrkowie nie istnieją i w obecności Policjantów będących na
interwencji, można używać słów wulgarnych na chodniku (czyli w miejscu
publicznym). Możecie również straszyć innych np. Poderżnięciem gardła i wyzywać
od k…..W obecności Policjantów. Zapewniam, że to jest w tym mieście dozwolone a
Policja, daje na takie zachowanie przyzwolenie. Śmiało można zaparkować
samochód w świetle czyjejś bramy, utrudniając wjazd i wyjazd z posesji i grozić
poderżnięciem gardła właścicielowi posesji w obecności Policjanta. Jeżeli
jesteś Policjantem lub byłym stróżem (rzekomego) prawa albo informatorem, to
możesz w tym mieście wszystko. Przeżyłem już próbę kradzieży mojego samochodu w
garażach Komendy Miejskiej w Piotrkowie przez Policjantów. Przeżyłem również mataczenie
w moim wypadku samochodowym w którym moja żona odniosła poważne obrażenia.
Policjant prowadzący czynności w/w wypadku, zmuszał żonę, aby podpisała się pod
zeznaniami w których sam wpisał, że byłem pod wpływem alkoholu. Jakim trzeba
być sukinsynem, żeby poszkodowanej kobiecie, która ma złamania wmuszać fałszywe
zeznania pogrążające ją samą i mnie jako kierowcę, czyli męża. Policjanci z
Piotrkowa z wydziału Dochodzeniowo- Śledczego, czują się Bogami twojego życia i
fałszowanie zeznań wraz z Prokuratorem jest w ich osądzie zgodne z prawem. Narkotyki,
rozprowadzanie rozlewanej wódy w zaprzyjaźnionych sklepach, to tylko część dodatkowej
pracy niektórych stróżów prawa. Przepisy? Jakie przepisy? Rota przysięgi?
Jakiej przysięgi? Patologia jest w tym mieście bardziej rozwinięta niż w samym
sercu Brooklynu. Komendant w tym mieście zmienia się częściej niż dziewczyny w
najstarszej Agencji Towarzyskiej w tym mieście. Informatorzy wyrabiają 89%
normy dla chłopaków z resortu i dzięki temu mogą kręcić na boku swoje wały. Kiedyś
mieliśmy przestępczość zwaną, Miastem” Obecnie jest to przestępczość hybrydowa,
monitorowana i prowadzona przez Policję. Wejście do czyjegoś domu z nakazem czy
bez jest normalką. Prokurator wydaje nieuzasadniony artykuł i nakaz i wraz z
Policją kradną komputery, których później nie potrafią odnaleźć. Doproszenie
się wgląd (jako stronie) do akt lub prośba o ich zeskanowanie odpłatnie jest
niemożliwe. Władzę w Piotrkowie sprawują (pseudo) biznesmeni i byli
funkcjonariusze SB dla których ustalone prawo rozchodzi się na ich osobiste
konta. Stasiek załatwi Waldkowi a Kryśka powie Czesławie, kto ma iść siedzieć a
komu załatwić z wolnej stopy. Chłopaki z dochodzeniówki mogą się porządnie
nawalić i pobić na służbie https://dzienniklodzki.pl/absurdalna-sytuacja-w-piotrkowie-trybunalskim-policjanci-zostawili-na-kilka-godzin-otwarty-radiowoz/ar/12397573
Można również i tak https://dzienniklodzki.pl/policjant-z-piotrkowa-pod-wplywem-narkotykow-spowodowal-wypadek-w-lodzi/ar/12646371
Czy ja w tym mieście będąc w posiadaniu kompromitującego materiału dowodowego na
tutejszą Policję, mogę spać spokojnie ? http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,23475663,tajemnicza-smierc-policjanta-na-komendzie-w-piotrkowie-dwa.html?disableRedirects=true
Podejmuję bardzo niebezpieczny temat, który z biegiem czasu będzie wyjaśniony. Myślę,
że obecnie nikt nie panuje nad prawem w tym mieście a organy jakimi są
Prokuratura i Policja stały się zwykłą prywatą w rękach??? Oczywiście, liczę
się z tym, że zawsze i wszędzie Policja z Prokuraturą mogą znaleźć skruszonego
świadka, który zezna, że pił ze mną na melinie spirytus metanowy od którego
stracił wzrok i słuch. Jakby tego wszystkiego nie wyliczać, to Policja i
Prokuratura jest ponad prawem, dopóki przepisy przekroczenia uprawnień nie będą
respektowane, bo jak do tej pory nie są.
Głośno mówi
się o korupcji w Rosji, Ukrainie czy na Białorusi, ale my jesteśmy w czołówce
korupcyjnej karuzeli, tylko z jedną różnicą, my robimy to w białych rękawiczkach
i w świetle prawa. Prawo nie zabrania
(pseudo) biznesmenom, lichwy i nie zabrania sprzedaży kamienic 135 letnim nieśmiertelnym.
Moim skromnym marzeniem jest szacunek względem drugiego człowieka a nie moc
jego brudnych powiązań. Jak można okazywać szacunek Policji, która sama ten
szacunek niszczy. Porównując historię Polski i tych którzy dotrzymywali
przysięgi walcząc o ten Kraj do ostatnich minut życia, stwierdzam, że niektórzy
składający przysięgę Policjanci i Prokuratorzy, powinni wejść pod kamień, z
którego wypełźli. Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku w czasie II Wojny Światowej,
może być tutaj przykładem dla niektórych marnych przedstawicieli prawa o
honorze i lojalności składania Roty Ślubowania. Jeżeli jesteś tylko na usługach
swojego przełożonego, który każe tobie łamać prawo, to albo zrezygnuj z pracy
albo przypomnij mu przepisy prawa. Zawsze Policjancie masz wybór, czy jesteś Policjantem
i nosisz legitymację, czy nosisz tylko szmatę, na którą sam plujesz. Gorący
fotel Komendanta Policji w Piotrkowie, może przestać parzyć, tylko wszystko
zależy od uczciwości tego Komendanta. Jako rdzenny mieszkaniec tego miasta,
życzę wszystkim uczciwym Policjantom wywalczenia podwyżek w resorcie.
Nieuczciwym i skorumpowanym stróżom prawa, życzę rychłej wycieczki pod celę recydywy.
niedziela, 9 września 2018
Barbara Nowacka cz.II
Polityczną
przyszłość Barbary Nowackiej przepowiadałem na początku tego roku http://jaroslaw-krezel.blogspot.com/search?q=barbara+nowacka
Szkoda, że Nowacka nie wykorzystała tych pięciu miesięcy bardziej konsekwentnie.
Od mojego pierwszego postu minęło już osiem miesięcy a to o trzy miesiące za
późno dla pani Barbary. Teraz sprawdźmy co z przyszłością polityczną pani Basi,
bo o takiej mogę tylko pisać.
Nowacka
weszła w krąg ludzi, dla których nie liczy się słowo czy prawo drugiego
człowieka. Dostrzegam tutaj raczej dominację i nieczyste wpływy osób, które nie
mogą się odnaleźć w nowej odsłonie politycznej. Myślę, że Nowacka powinna
zbierać swój elektorat, bez Czarzastego, Schetyny i innych topielców, którzy
siedzą po uszy w bagnie trzymając się kurczowo za flagę tego Kraju. Pani Basia przy
odrobinie szczęścia i charyzmy politycznej, poradzi sobie z topielcami, którzy
są w stanie wskoczyć na każdą platformę, aby tylko nie utonąć. Niektórzy mogą
jeszcze nie widzieć w Nowackiej przyszłego idola, ale zapewniam, że pod okiem
silnego charakteru, ta kobieta może przemienić się z kocicy w lwicę.
Plusy
Barbary Nowackiej – Jest kobietą o silnym charakterze, której brakuje, tylko
jeszcze silnego głosu i stanowczego spojrzenia. Opowiada się za kobietami,
które nie mają wsparcia w Agacie Duda. Jest błyskotliwą kobietą (politykiem),
od której emanuje pozytywna energia, dzięki której można budować a nie
niszczyć. Przede wszystkim jest to rasowy polityk a nie jakiś dyrdymał z byłego
kręgu dzieci kwiaty jak Rysio Terlecki, który za młodego naśladował Jezusa a na
stare lata Piłata. Więcej plusów nie wymienię, żeby nie zapeszać,
Minusy-
Słaby głos w trakcie głośnych przemówień i brak stanowczości w tym czego się
domaga. Pomimo silnego charakteru jaki posiada zbyt często może się obrażać na osoby
współpracujące z nią. Powinna poprawić swoją mimikę twarzy podczas wywiadów i
wieców, uśmiechać się na początku i na końcu przemówień. Osobiście będąc na
miejscu Nowackiej, poprawiłbym stan emocjonalny, który powinien być bardziej
odporny na niepowodzenia. Nie powinna nigdy okazywać publicznie zdenerwowania i
niepewności. Myślę, że za mało walczy o prawa kobiet, które stanowią sporą część
naszego społeczeństwa. Brak dobrego doradcy od wizerunku i programu partyjnego,
który powinien już być rozpowszechniany i rozpoznawalny.
Pani Nowacka
będzie musiała wyróżnić się w sposób bardzo znaczny od stada wilków w który przyszło
jej wejść by móc wyjść z niego jako lwica a nie przeciętna lewica.
P.S. Nie
zalecam Nowackiej wchodzenie w jakiekolwiek układy z Adrianem Zandberg.
poniedziałek, 30 lipca 2018
Mea Culpa
Każdego dnia
i w ułamku każdej sekundy na naszej planecie dochodzi do krzywdy, którą
człowiek wyrządza drugiemu człowiekowi. Stajemy w obronie niezawisłości sądów,
czyli władzy sądowniczej, tylko często zastanawiam się czy warto opowiadać się
za ludźmi, którzy wydają napisane wyroki na kolanach pijanego prokuratora? Staramy
się osądzać wszystkich, tylko nie osądzamy samych siebie, bo z tym mamy
największy problem. Każde stado ma swojego przewodnika, który dominuje swoją
błyskotliwością. Źle się dzieje, jeżeli przywódca stada ma problemy
emocjonalne, wtedy i stado staje się chore. Nie daj Boże, żeby w takim kręgu
wzajemnej adoracji, ktoś rozsądny zabrał głos lub się sprzeciwił. Stado na
czele z przywódcą wyklucza takiego delikwenta i próbuje pogrzebać go żywcem. Sądy
wydają często a może najczęściej, bardzo niesprawiedliwe wyroki i to samo
dotyczy np. chorego stada. Społeczeństwo wydało kiedyś niesłuszny wyrok na mężczyźnie,
którego syn został niewinnie osadzony w więzieniu. Ojciec chłopaka krótko po jego
zatrzymaniu zmarł z powodu nieradzenia sobie z dokuczliwymi sąsiadami. Rodzina przeżyła
horror i musiała znosić każdego dnia wiele pomówień. Kiedy chłopak odzyskał
wolność i przywrócono mu dobre imię, żaden z sąsiadów nigdy nie przyznał się do
błędu i nie przeprosił za krzywdy wyrządzone rodzinie. Stado okazało się nie
tylko chore, ale i też na tyle złośliwe, że doprowadziło do kolejnej tragedii tej
rodziny jaką była śmierć ojca chłopaka. Ludzie, często wysługują się innymi w
celu dowartościowania się i odwrócenia od siebie uwagi. Najbardziej złośliwymi
i skłonnymi do pomówień innych są osoby wierzące w Boga, czyli wszyscy ci,
którzy chodzą do kościoła. Od tysięcy lat, nic się nie zmieniło, człowiek jako
uczeń Jezusa nie nauczył się do tej pory lojalności i człowieczeństwa. Żyjemy
życiem innych ludzi, bo ich życie jest ciekawsze. Obgadujemy innych i
zniesławiamy ich, bo boimy się, żeby samemu nie być na językach. Próbujemy
przypodobać się innym tylko po to, żeby ich później zniszczyć. Myślimy, że
kiedy pójdziemy do kościoła, to stajemy się lepszym sortem i Bóg nam wybaczy
małe i te duże winy. Nazywamy się dziećmi Bożymi, ale kiedy ogarnia nas podłość
i zazdrość, stajemy się tylko narzędziem Szatana. Tysiące lat nauki o Bogu i dobroci
i tysiące lat zmarnowanych przez chorych umysłowo przywódców stada.
Żaden ksiądz
nie wyczyści naszego sumienia z grzechu. Sąd skazując winnego, nigdy nie wymaże
jego winy. Człowiek nie będzie mógł wykreślić swojego złego postępowania, by
pozbyć się grzechu. Nikt na tej planecie nie posiada takiej mocy sprawczej, aby
dać 100% rozgrzeszenia drugiemu człowiekowi. Jedynie Sąd Najwyższy przed którym
przyjdzie stanąć każdemu, może osądzać sprawiedliwie i skutecznie. Wszyscy
musimy pamiętać, że za nasze uczynki, te złe i te dobre, zostaniemy
sprawiedliwie osądzeni. Mogę stanąć przed stadem sadzących mnie wilków. Mogę
powiedzieć prawdę prosto w oczy, tym których prawda boli. Mogę zachować
milczenie, bo milczeniem wyjawię prawdę a ona i tak zostanie odświeżona przed
Sądem Najwyższym - Ostatecznym. Żadne ziemskie prawo nigdy nie miało i nie
będzie miało wpływu na prawdę, bo ona jest prawdą. Żaden ustrój polityczny i
największe stado nigdy nie przetrwa w kłamstwie, jeżeli znajdzie się tylko jeden
człowiek głoszący prawdę.
Mea Culpa…..Mea Maxima Culpa.
piątek, 13 lipca 2018
Igor Stachowiak
Śmierć Igora
Stachowiaka oraz okoliczności jakie doprowadziły to tej tragedii budzą wiele
wątpliwości. Policjanci urządzili sobie bezwzględną zabawę w sprawiedliwego
Boga z Pruszkowa, któremu w imię prawa wolno wszystko. Kiedyś mieliśmy
bandytów, którzy ściągali haracze i torturowali osoby porwane. Od kilkunastu
lat policja przejęła schedę po bandziorach i to oni teraz rządzą, tylko z małą
różnicą jakim jest stojące za nimi prawo. Igor Stachowiak również został
porwany, bo skoro zabrali Igora żywego a oddali ojcu zwłoki chłopaka, to jak
inaczej można powiedzieć. Policja w chwili zatrzymania, jest odpowiedzialna za
stan zdrowia zatrzymanego i jego bezpieczeństwo. Ustalenie tożsamości Igora,
mogło zostać przeprowadzone, bez konieczności siłowego przymusu przewożenia do
komisariatu. System wygląda tak: Sądownictwo, to wielka pardubicka, gdzie na
początku wyścigów (sprawy) już wiadomo, który koń wygra. Przegranymi są jak
zwykle osoby poszkodowane, które są bardziej ślepe od Temidy. Towarzystwo
wzajemnej adoracji, takie jak prokurator i policjant, tylko w 1% mogą siebie
obwinić. Pozostałe 99% pozostaje w zmowie milczenia i poufnym zacieraniu śladów
przestępstw. Moja ocena tragicznej śmierci Igora jest taka.
1. Igor
czuł, że nie powinien jechać na komisariat, takie przeczucia, że za chwilę może
wydarzyć się coś złego, miewamy wszyscy.
2. Osobiście
obwiniam trzy osoby, za śmierć Igora. Jeden mężczyzna wydający polecenia i
dwóch mężczyzn biorących czynny udział w torturach chłopaka.
3. Zarzut
przekroczenia uprawnień przez policjantów, to skandaliczny zarzut. Ten który
postawił takie zarzuty, chyba nie ma dzieci lub studia kończył za knura.
4.
Prokurator ścigał za ujawnienie nagrań z paralizatora, ale zapomniał o
przestępstwie, którego dopuścili się policjanci. Prokuratura okazała się nie
tylko stronnicza w tej sprawie, ale też brała świadomy udział w zatajeniu tych
nagrań.
5. Zbigniew
Ziobro, który widział zdjęcia Igora z prosektorium, nie dopatrzył się śladów
pobicia w postaci obrzęków, zadrapań i siniaków. Nie widział, bo chłopak nie
był z jego rodziny. Panie Ziobro, Igor miał tylko 25 lat i nie widziałeś
człowieku żadnych śladów? Jakim cudem widziałeś chłopie ślady złego leczenia
przez lekarza twojego ojca? Potwierdza się przysłowie, że punkt widzenia, zależy
od punktu siedzenia.
Teraz
sprawiedliwie….
Policja
powinna stać na straży bezpieczeństwa i ochrony każdego człowieka. Kiedy Igor
został zatrzymany i przewieziony do komisariatu, był już pod opieką i dozorem
funkcjonariuszy prawa, którzy złamali, to prawo. Znęcanie się nad Igorem
paralizatorem, skutego w kajdanki w policyjnej toalecie, było już
przestępstwem, którego dopuścili się policjanci. Igor Stachowiak na 100% żyłby,
gdyby nie trafił na komisariat. Przyczyna zgonu została zapisana na kamerze
paralizatora i to było gwoździem do trumny. Przeszłość Igora nie powinna w tej
sprawie stanowić żadnego znaczenia jak również, to czy chłopak był pod wpływem
alkoholu czy innych środków. Policjanci ponoszą pełną odpowiedzialność za
śmierć Igora. Przyczyną zgonu nie był upadek z krzesła czy taboretu.
Opinia
publiczna może pozytywnie wpłynąć na sprawiedliwy i rzetelny proces. Życzę
rodzinie Igora, ogromnego serca i woli walki w ujawnieniu prawdy, choć będzie
bardzo ciężko.
środa, 6 czerwca 2018
Iwona Cygan - Sprawiedliwość po latach
Nazywamy się
ludźmi, ale dla niektórych osób nie znajduję żadnego trafnego określenia,
którego mógłbym w wielu przypadkach użyć. Często mówimy o zwierzęcym zachowaniu
danej osoby, tylko nie zdajemy sobie sprawy, że w tym przypadku ubliżamy zwierzętom.
Sadystyczne i bestialskie czyny oprawców Iwony Cygan, po wielu latach zmowy
milczenia morderców w tym policjantów, będą musiały zostać sprawiedliwie
ocenione. Ocenę wszystkich uczestników morderstwa oraz tych którzy milczeli
znając prawdę, wystawi nie tylko sąd, ale przede wszystkim społeczeństwo.
Policjanci nie pierwszy raz dopuszczają się zatajania prawdy i mataczenia
zeznań, ukrywając niekiedy morderców. Miejscowe układy i społeczna zmowa
milczenia doprowadziły do tego, że mordercy cieszyli się wolnością przez wiele
lat. Kim trzeba być, żeby patrzeć na cierpienie rodziców zamordowanej
dziewczyny i cieszyć się życiem znając prawdę o morderstwie. Jeden z grzechów
wielu ludzi, to strach przed prawdą.
Uczciwość
tego procesu będzie poddana wielkiej próbie a sprawiedliwość zajrzy w oczy
oskarżonym dopiero w sądzie II instancji.
niedziela, 27 maja 2018
Kto to jest?
Ogromy wstyd
dla związków Solidarność i zupełna utrata godności. Panowie związkowcy a raczej
tajne odnogi kaczych człap, czy w waszych rodzinach a może wśród znajomych nie
ma żadnego niepełnosprawnego dziecka? Dlaczego nie poparliście strajku opiekunów
i dzieci niepełnosprawnych? Polacy zawsze bardzo pochlebnie wypowiadali się o strajkujących
górnikach. Polacy zawsze popierali wasze strajki i waszą walkę o godne
wynagrodzenia. Kiedy mogliście i powinniście poprzeć strajk niepełnosprawnych,
schowaliście się za kurtynę Kuchcińskiego. Ja rozumiem: Dama z gronostajem -łasiczką,
ale na Boga, kto wami rządzi: Facet z Yorkiem? Nie ubliżając w tym przypadku pieskowi.
Gdzie się podział ten waleczny i dumny Śląsk, który nigdy nie bał się
rządzących. Solidarność to głos zwykłych ludzi upominających się o swoje prawa
a nie wypacykowany facio z bródką z Yorkiem na rękach. Czy tak wygląda chłop
pracy i związkowiec? Przecież to medialny celebryta, któremu tak zależy na
walce o prawa człowieka jak Kaczyńskiemu na potencji.
Strajk
niepełnosprawnych został dziś zawieszony, ale jest jeszcze szansa uzyskania
tych marnych 500 zł. Musicie tylko wykazać odrobinę dobrej woli i poprzeć
opiekunów niepełnosprawnych. Rząd ma na lotniska, premie i ogromne miliony dla Rydzyka,
ale nie ma dla niepełnosprawnych.
piątek, 11 maja 2018
Tak jak przepowiedziałem
Wielka klęska biologicznego ojca Nowoczesnej- Ryszarda Petru stała się dziś faktem. Przepowiadałem 9 stycznia 2017 r., że Petru nie odbuduje swojej pozycji i tak też się stało. Wszystkich chętnych sprawdzenia mojej wiarygodności odsyłam do postu: http://jaroslaw-krezel.blogspot.com/20…/…/ryszard-petru.html
Super Adrian
Minister Rafalska rozniesiona w pył przez Super Inteligentnego Adriana . Panie Adrianie wielkie słowa uznania za wzruszającą prawdę którą w pięknym stylu potrafiłeś przekazać nieczułej Rafalskiej. Trzymam kciuki za wszystkich niepełnosprawnych i za ciebie SUPER CHŁOPAKU.
poniedziałek, 30 kwietnia 2018
Protest w Sejmie
Popieram strajk opiekunów osób z niepełnosprawnością i myślę, że kwota, o jaką walczą 500 zł, jest i tak śmiesznie niska. Biorąc pod uwagę godziwe warunki zapewniające rehabilitację oraz pomoc medyczną i opiekę osób z niepełnosprawnością kwota, o jaką rodzice powinni walczyć, to min. 1200 zł. Andrzej Duda cieszy się obecnie aż 40% zaufaniem społeczeństwa i dla pokazania swojej pozycji zjawił się wśród strajkujących. Błysnął niczym dobry pasterz niosący nadzieję, którą sam po chwili odebrał, bo strajku nie poparł. Dziwne te rządy Kaczyńskiego i jego wybrańców, których każdego miesiąca zaiste bolą łapy od klaskania. Stają oni w obronie życia poczętego, ale nie dbają o życie ludzi żyjących z niepełnosprawnością. Może strajkujący opiekunowie krzyżują plany tym, którzy mają już gotowe projekty powstawania specjalnych ośrodków, do których będą masowo przyjmowane osoby z niepełnosprawnością. Opiekunami zostaną oczywiście księża i wybrane siostry zakonne. Partia PiS to przede wszystkim kadra dobrze wyszkolonych zbieraczy złomu w postaci mamony. Myślę, że wszyscy powinniśmy wstawić się za strajkującymi opiekunami, ponieważ ich niepełnosprawne dzieci również zasługują na przywileje, jakimi cieszą się dzieci posłów. Wszystkim opiekunom życzę wytrwałości i śmiałego żądania wyższej kwoty. Kaczyński mógł pochwalić Szydło za przyznanie bajońskich nagród i mógł w obliczu opinii publicznej nakazać zwrotu tych nagród. Państwo również możecie zmienić zdanie i zażądać nie 500 zł a 1200 zł, bo macie do tego pełne prawo. Wasze dzieci nie powinny dzisiaj spać na podłodze, po której zdzierają się obcasy butów za kilka tysięcy zł.
P.S. Piątego stycznia 2018 r. w poście Polska 2018 zapowiadałem — kwiecień jako miesiąc sztucznej przyjaźni. Dodałem również, że nie będzie to dobry miesiąc i swoje wpływy przeniesie na maj.
środa, 25 kwietnia 2018
Dom na grobach
Przedstawię
Wam przykład pewnego chytrusa, który chcąc zaoszczędzić na fundamentach swojego
nowo budowanego domu wpadł na genialny pomysł i przywiózł z cmentarza stare
płyty pomnikowe. Ten nieszczęśnik nie zważał nawet na to, że wraz z płytami
grobowców były również krzyże z figurkami Jezusa. Wzmocniony fundament nie
tylko wzmocnił dom, ale wzmocnił też coś czego ten oszczędny człowiek w owym
czasie nie przewidział. Cmentarna energia, która zaczynała przybierać na sile
tego domu doprowadziła do problemów zdrowotnych jego żony. Wymarzony dom, który
miał stanowić oazę szczęścia i spokoju rodzinnego z upływem czasu stawał się
skupiskiem nieszczęść i niepowodzenia. Częste kłótnie z coraz bardziej
agresywną żoną nadużywającą alkoholu zaczęły przenosić się na pozostałych
domowników. Szczęście rodziny każdego miesiąca traciło na wartości, która w
żaden sposób nie zostanie przywrócona. Takie lekkomyślne działanie ze strony
chcącego zaoszczędzić na fundamentach mężczyzny doprowadziło i z każdym dniem
doprowadza do pasma nieszczęść i niepowodzeń życiowych. Nie ma żadnego
antidotum na oczyszczenie takiego domu i nie ma możliwości pozbycia się
negatywnej energii w tym miejscu. Nie pomoże biała szałwia i nie pomoże nawet
beczka święconej wody, jeżeli ktoś świadomie wybiera płyty grobów pod
fundament. Jest dużo domów a nawet bloków stawianych na terenach które kiedyś
były miejscem pochówku. Na każdym takim terenie panuje iście zimna i zarazem
negatywna energia, która powoduje częste choroby fizyczne, psychiczne a
niekiedy nawet śmierć. Osoby które próbują bawić się w czarnoksiężników i magów
używając często przy tym różnych cmentarnych gadżetów nie zdają sobie sprawy
jakie konsekwencje mogą grozić za tego typu durne pomysły. Nie należy nigdy
przenosić niczego co związane jest ze światem zmarłych do świata żywych. Zanim
podejmiecie decyzję o zakupie działki lub domu pofatygujcie się i
przeprowadźcie dokładną analizę historii waszego przyszłego miejsca
zamieszkania abyście mogli w przyszłości spać spokojnie i cieszyć się szczęściem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Muszę przyznać, że Towarzysz Władimir Władimirowicz Putin, to najlepszy gracz obecnych czasów. Zaraz Państwu wyjaśnię, z jakiego powodu tak...
-
Czy pamiętacie Państwo swoją ulubioną maskotkę z dzieciństwa? Może ktoś z Was posiada ją do dziś pomimo już dorosłego wieku? Myślę, że p...