środa, 6 czerwca 2018

Iwona Cygan - Sprawiedliwość po latach



Nazywamy się ludźmi, ale dla niektórych osób nie znajduję żadnego trafnego określenia, którego mógłbym w wielu przypadkach użyć. Często mówimy o zwierzęcym zachowaniu danej osoby, tylko nie zdajemy sobie sprawy, że w tym przypadku ubliżamy zwierzętom. Sadystyczne i bestialskie czyny oprawców Iwony Cygan, po wielu latach zmowy milczenia morderców w tym policjantów, będą musiały zostać sprawiedliwie ocenione. Ocenę wszystkich uczestników morderstwa oraz tych którzy milczeli znając prawdę, wystawi nie tylko sąd, ale przede wszystkim społeczeństwo. Policjanci nie pierwszy raz dopuszczają się zatajania prawdy i mataczenia zeznań, ukrywając niekiedy morderców. Miejscowe układy i społeczna zmowa milczenia doprowadziły do tego, że mordercy cieszyli się wolnością przez wiele lat. Kim trzeba być, żeby patrzeć na cierpienie rodziców zamordowanej dziewczyny i cieszyć się życiem znając prawdę o morderstwie. Jeden z grzechów wielu ludzi, to strach przed prawdą.

Uczciwość tego procesu będzie poddana wielkiej próbie a sprawiedliwość zajrzy w oczy oskarżonym dopiero w sądzie II instancji.

niedziela, 27 maja 2018

Kto to jest?


Ogromy wstyd dla związków Solidarność i zupełna utrata godności. Panowie związkowcy a raczej tajne odnogi kaczych człap, czy w waszych rodzinach a może wśród znajomych nie ma żadnego niepełnosprawnego dziecka? Dlaczego nie poparliście strajku opiekunów i dzieci niepełnosprawnych? Polacy zawsze bardzo pochlebnie wypowiadali się o strajkujących górnikach. Polacy zawsze popierali wasze strajki i waszą walkę o godne wynagrodzenia. Kiedy mogliście i powinniście poprzeć strajk niepełnosprawnych, schowaliście się za kurtynę Kuchcińskiego. Ja rozumiem: Dama z gronostajem -łasiczką, ale na Boga, kto wami rządzi: Facet z Yorkiem? Nie ubliżając w tym przypadku pieskowi. Gdzie się podział ten waleczny i dumny Śląsk, który nigdy nie bał się rządzących. Solidarność to głos zwykłych ludzi upominających się o swoje prawa a nie wypacykowany facio z bródką z Yorkiem na rękach. Czy tak wygląda chłop pracy i związkowiec? Przecież to medialny celebryta, któremu tak zależy na walce o prawa człowieka jak Kaczyńskiemu na potencji.
Strajk niepełnosprawnych został dziś zawieszony, ale jest jeszcze szansa uzyskania tych marnych 500 zł. Musicie tylko wykazać odrobinę dobrej woli i poprzeć opiekunów niepełnosprawnych. Rząd ma na lotniska, premie i ogromne miliony dla Rydzyka, ale nie ma dla niepełnosprawnych.

piątek, 11 maja 2018

Tak jak przepowiedziałem

Wielka klęska biologicznego ojca Nowoczesnej- Ryszarda Petru stała się dziś faktem. Przepowiadałem 9 stycznia 2017 r., że Petru nie odbuduje swojej pozycji i tak też się stało. Wszystkich chętnych sprawdzenia mojej wiarygodności odsyłam do postu: http://jaroslaw-krezel.blogspot.com/20…/…/ryszard-petru.html

Super Adrian



Minister Rafalska rozniesiona w pył przez Super Inteligentnego Adriana . Panie Adrianie wielkie słowa uznania za wzruszającą prawdę którą w pięknym stylu potrafiłeś przekazać nieczułej Rafalskiej. Trzymam kciuki za wszystkich niepełnosprawnych i za ciebie SUPER CHŁOPAKU.

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Protest w Sejmie


Popieram strajk opiekunów osób z niepełnosprawnością i myślę, że kwota, o jaką walczą 500 zł, jest i tak śmiesznie niska. Biorąc pod uwagę godziwe warunki zapewniające rehabilitację oraz pomoc medyczną i opiekę osób z niepełnosprawnością kwota, o jaką rodzice powinni walczyć, to min. 1200 zł. Andrzej Duda cieszy się obecnie aż 40% zaufaniem społeczeństwa i dla pokazania swojej pozycji zjawił się wśród strajkujących. Błysnął niczym dobry pasterz niosący nadzieję, którą sam po chwili odebrał, bo strajku nie poparł. Dziwne te rządy Kaczyńskiego i jego wybrańców, których każdego miesiąca zaiste bolą łapy od klaskania. Stają oni w obronie życia poczętego, ale nie dbają o życie ludzi żyjących z niepełnosprawnością. Może strajkujący opiekunowie krzyżują plany tym, którzy mają już gotowe projekty powstawania specjalnych ośrodków, do których będą masowo przyjmowane osoby z niepełnosprawnością. Opiekunami zostaną oczywiście księża i wybrane siostry zakonne. Partia PiS to przede wszystkim kadra dobrze wyszkolonych zbieraczy złomu w postaci mamony. Myślę, że wszyscy powinniśmy wstawić się za strajkującymi opiekunami, ponieważ ich niepełnosprawne dzieci również zasługują na przywileje, jakimi cieszą się dzieci posłów. Wszystkim opiekunom życzę wytrwałości i śmiałego żądania wyższej kwoty. Kaczyński mógł pochwalić Szydło za przyznanie bajońskich nagród i mógł w obliczu opinii publicznej nakazać zwrotu tych nagród. Państwo również możecie zmienić zdanie i zażądać nie 500 zł a 1200 zł, bo macie do tego pełne prawo. Wasze dzieci nie powinny dzisiaj spać na podłodze, po której zdzierają się obcasy butów za kilka tysięcy zł.

P.S. Piątego stycznia 2018 r. w poście Polska 2018 zapowiadałem — kwiecień jako miesiąc sztucznej przyjaźni. Dodałem również, że nie będzie to dobry miesiąc i swoje wpływy przeniesie na maj.

środa, 25 kwietnia 2018

Dom na grobach




Przedstawię Wam przykład pewnego chytrusa, który chcąc zaoszczędzić na fundamentach swojego nowo budowanego domu wpadł na genialny pomysł i przywiózł z cmentarza stare płyty pomnikowe. Ten nieszczęśnik nie zważał nawet na to, że wraz z płytami grobowców były również krzyże z figurkami Jezusa. Wzmocniony fundament nie tylko wzmocnił dom, ale wzmocnił też coś czego ten oszczędny człowiek w owym czasie nie przewidział. Cmentarna energia, która zaczynała przybierać na sile tego domu doprowadziła do problemów zdrowotnych jego żony. Wymarzony dom, który miał stanowić oazę szczęścia i spokoju rodzinnego z upływem czasu stawał się skupiskiem nieszczęść i niepowodzenia. Częste kłótnie z coraz bardziej agresywną żoną nadużywającą alkoholu zaczęły przenosić się na pozostałych domowników. Szczęście rodziny każdego miesiąca traciło na wartości, która w żaden sposób nie zostanie przywrócona. Takie lekkomyślne działanie ze strony chcącego zaoszczędzić na fundamentach mężczyzny doprowadziło i z każdym dniem doprowadza do pasma nieszczęść i niepowodzeń życiowych. Nie ma żadnego antidotum na oczyszczenie takiego domu i nie ma możliwości pozbycia się negatywnej energii w tym miejscu. Nie pomoże biała szałwia i nie pomoże nawet beczka święconej wody, jeżeli ktoś świadomie wybiera płyty grobów pod fundament. Jest dużo domów a nawet bloków stawianych na terenach które kiedyś były miejscem pochówku. Na każdym takim terenie panuje iście zimna i zarazem negatywna energia, która powoduje częste choroby fizyczne, psychiczne a niekiedy nawet śmierć. Osoby które próbują bawić się w czarnoksiężników i magów używając często przy tym różnych cmentarnych gadżetów nie zdają sobie sprawy jakie konsekwencje mogą grozić za tego typu durne pomysły. Nie należy nigdy przenosić niczego co związane jest ze światem zmarłych do świata żywych. Zanim podejmiecie decyzję o zakupie działki lub domu pofatygujcie się i przeprowadźcie dokładną analizę historii waszego przyszłego miejsca zamieszkania abyście mogli w przyszłości spać spokojnie i cieszyć się szczęściem.

piątek, 23 lutego 2018

Energie Przeszłości



Największym błędem człowieka jest powracanie do przeszłości tym bardziej, jeżeli była ona dla nas niekorzystna a czasami wręcz traumatyczna. Skoro żyjemy tu i teraz patrzmy w przyszłość, ponieważ tylko na nią mamy wpływ i to też nie zawsze. Grzebanie w przeszłości niesie ze sobą wiele zagrożeń nie tylko energetycznych, ale też zdrowotnych i tragicznych w skutkach. Podam dzisiaj kilka przykładów, które być może otworzą szerszy pogląd pewnym osobom.
1.      Smoleńsk 10.Kwietnia 2010 r.
Zanim podam przykład chciałbym podzielić się pewnym zbiegiem dat i liczb towarzyszących w dniu katastrofy.

         1. Smoleńsk
a)      10 kwietnia 2010 – dodajmy dzień i rok 1+0+2+0+1+0 = 4 mamy wynik cyfry 4 Czwórka w wielu kulturach azjatyckich uważana jest za liczbę przynoszącą pecha. Brzmi tak samo jak „śmierć”. Dodam tylko, że felerny samochód Roberta Kubicy w dniu wypadku oznaczony był nr.4
b)      Godzina katastrofy 08: 41 czasu polskiego dodajmy, zatem czas 0+8+4+1=13 dodajmy wynik 1+3=4 kolejny raz ukazuje się 4
c)      Tupolew Tu-154M nr operacyjny 101 i lot PLF 101 dodajmy nr operacyjny i lot PLF, czyli 1+0+1 =2 i 1+0+1=2 zsumujmy, zatem wyniki 2+2 = 4 mamy ponownie 4
d)      Zobaczmy jeszcze, co może oznaczać nazwa samolotu Tu – 154 dodajmy 1+5+4=10 to jest trzecia 10 wliczając dzień 10 kwietnia i końcówkę roku 2010
Powracając do przykładów, pamięć o tragediach czy też osobach zamordowanych powinna być uczczona i bezsprzecznie powinniśmy pamiętać. Błędem jest jednak nadmierne powracanie do przeszłości i utożsamianie się z osobami np. zamordowanymi. Powinniśmy wiedzieć o tym, że kiedy za bardzo chcemy przywołać takie wspomnienia możemy nieświadomie podzielić losy i energie osób już nieżyjących.  Świat innej materii nie powinien być przywoływany do świata żyjących a jedynie pozostawiony bez nadmiernego dręczenia.

2.      Powinniśmy wyciągać z historii wnioski, dzięki którym nie będziemy popełniać tych samych błędów. Ludzie, którzy żyją przeszłością nigdy nie osiągnął stabilnego sukcesu i będzie im ciężko odnaleźć swoją drogę w przyszłości. Za doskonały przykład może posłużyć obecna sytuacja w naszym Kraju. Jedni drugich nazywają lewakami, choć sami wywodzą się i wdrażają system lewaków. Wypominanie sobie przeszłości doprowadza tylko do kości niezgody, która z czasem przyniesie nienawiść i dramatyczne w skutkach konsekwencje.

3.      Od kilku lat panuje w Kraju słowna wojna domowa na lepszy sort i ten gorszy. Ludzie zostali tak nakręceni przez polityków i duchownych, że sami już zgłupieli, kto jest, kto. Uwsteczniamy się powracając do komunizmu, stanu wojennego i solidarności. Zaczynamy prowadzić już słowną wojnę na scenie międzynarodowej i targujemy się z żydami o obozy zagłady. Wdajemy się w dyskusje, w których pomijany jest główny oprawca - faszystowski najeźdźca, czyli Niemcy. Nie ma narodów bez winy tak jak nie ma człowieka bez grzechu.

Zostawmy przeszłość w spokoju to i ona pozwoli nam tworzyć spokojnie przyszłość, dzięki której zaczniemy normalnie żyć. Kiedy zaczynamy dzień na rozliczanie przeszłości to z pewnością zabraknie nam reszty dnia na przyszłość. Aby móc się odrodzić musimy zapomnieć o przeszłości.

czwartek, 8 lutego 2018

Porozumienie Rezydentów



Jeden z nielicznych dobrych ruchów obecnego rządu, to porozumienie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego z lekarzami rezydentami. Do porozumienia mogło już dojść w ostatnich dniach stycznia zgodnie z moją przepowiednią. Skoro minister zdrowia postanowił poczekać aż do tłustego czwartku z ogłoszeniem porozumienia, to będzie nie tylko tłusty czwartek, ale i polewany czwartek. Tak czy inaczej zyskujemy my, czyli społeczeństwo, z czego się bardzo cieszę i życzę ministerstwu zdrowia dobrej pamięci.

PS. Panie Radziwiłł,,,, toś się chłopie zdziwił.

piątek, 12 stycznia 2018

Barbara Nowacka

Od dłuższego czasu przyglądam się z wielką uwagą Barbarze Nowackiej i jestem coraz milej zaskoczony jej zaangażowaniem politycznym. Powiem bardzo prosto i po chłopsku: panie i panowie, politycy, byłe i obecne łajzy, którym opary po butaprenie jeszcze parują w niekształtnych pecynach. Pani Barbara Nowacka w przeciwieństwie do was wszystkich politycznych eunuchów ma to, czego wam brakuje. Bez dwóch zdań jest to kobieta, która walczy o godność i prawo głosu żyjących w tym kraju kobiet. Wszystko wskazuje na to, że Barbara Nowacka może zostać jedynym politykiem, na którego mogą liczyć kobiety. Najbliższe pięć miesięcy będzie korzystnym czasem dla Nowackiej i powinna ona umiejętnie pokierować przyszłością polityczną.

PS. Patrząc na Barbarę Nowacką odnoszę wrażenie, że patrzę na nieoszlifowany jeszcze diament. Może warto zebrać dłonie społeczeństwa i oszlifować ten diament? Chyba, że widzicie jakiś inny szlachetny kamień, którego ja straciłem nadzieję zobaczyć widząc same polne burki.

piątek, 5 stycznia 2018

Polska 2018

Styczeń- Początek tego miesiąca nie napawa optymizmem tym bardziej, że jest on złudny w obietnicach i rozsiewa jedynie mrzonki. Jeżeli macie do załatwienia poważne sprawy urzędowe lub biznesowe raczej w miarę możliwości odłóżcie je na późniejszy termin. Od 19 stycznia wchodzimy w bardziej pokojowy i konkretny układ, dzięki któremu możemy pozytywnie załatwiać wiele ważnych dla nas spraw. Ostatnie pięć dni stycznia, to czas wielkiej możliwości mówienia jednym głosem. Jeżeli jesteście z kimś zwaśnieni śmiało w tych dniach możecie zawrzeć ugodę a nawet odnowić przyjaźń. Styczeń nie będzie złym miesiącem i widzę porozumienie między rządem a lekarzami. Finał korzystnego dla społeczeństwa porozumienia może zostać definitywnie załatwiony za dwa tygodnie.

Luty- Miesiąc przeciągania liny i jak to często bywa w naszym Kraju z pustego i Salomon nie naleje. Pojawia się dziura w budżecie rządu, która jest wynikiem styczniowych rozmów oraz winy partii rządzącej. Myślę, że może zostać wprowadzana jakaś ustawa lub projekt dotyczący kobiet i to nie będzie dla nich powód do radości. Od 8 lutego zaczynamy wchodzić w energię, którą starajmy się wykorzystać w sposób użyteczny i z wielką rozwagą. Nie róbmy niczego na siłę a tym bardziej w gniewie, ponieważ więcej możemy stracić niż zyskać. Od 21 lutego nasila się wspomniana wcześniej energia, która doprowadzać może do kłótni a nawet użycia siły. Uważajcie na luty i zachowajcie powściągliwość, dzięki której możecie spokojnie ocenić sytuację nie tylko w Kraju, ale i na świecie. Jest też surowa ocena naszego Kraju i odłożenie w czasie ( dwóch miesięcy) ważnej sprawy dotyczącej naszej przyszłości w Unii Europejskiej.

Marzec- Pierwszych siedem dni marca to czas sprzyjający handlowcom i wszystkim, którzy planują zmiany w biznesie lub poważniejsze zakupy. To czas, który możemy wykorzystać na otworzenie działalności gospodarczej lub poszukać lepszej pracy. Później wpadamy w czas zastoju, czyli okres mało stabilny, który potrwać może aż do 20 marca. To właśnie tego dnia, czyli 20 marca dostajemy na głowę zimny kubeł wody, który wylewa nam Unia. Obym się mylił, bo dostrzegam w marcu pierwsze takie ostrzeżenie i surową ocenę dla Polski. Księża powinni skupić się na modlitwie i zjednoczeniu społeczeństwa. Nie powinni w żadnym stopniu mieszać się w politykę i wypowiadać za jakimkolwiek ugrupowaniem partyjnym. Kościół czeka podzielenie i brak mówienia jednym głosem, co w rezultacie doprowadza do wycofania się ludzi z wiary w kościół.

Kwiecień- Mamy dwa państwa, które obserwują nasz kraj oraz to, co się u nas będzie działo. Nie wymienię nazwy tych państw powiem tylko, że jest to wschód i zachód. Jedno ogląda się na drugiego, ale żadne z nich nie chce zrobić pierwszego kroku. Są ze sobą powiązani i dość mocno uzależnieni. Polska jest bardzo osłabiona i pozostawiona samej sobie w porównaniu z tymi obserwującymi nas państwami jesteśmy jak pijana ofiara. Największym zagrożeniem jest jednak to, co nadejdzie z południa. Kwiecień jest miesiącem sztucznej przyjaźni i nieprzychylnych wpływów dla naszego Kraju. Nie będzie to dobry miesiąc i na tym poprzestanę.


Maj-Kwiecień w 100% przenosi swoje wpływy na miesiąc maj i niestety jest to w moim odczuciu miesiąc wielu zmian, które w sposób niekorzystny dotkną każdego z nas. Nie wykluczam odejście a nawet śmierć kogoś bardzo ważnego. Kojarzy mi się to wszystko z początkiem końca a nawet z przewrotem.

wtorek, 2 stycznia 2018

Przyszłość Kaczyńskiego

Panie Kaczyński, znajdujesz się pan teraz w bardzo dziwnych układach i tym samym powiązałeś się chłopie na własne życzenie z energiami, od których samemu się pan nie uwolnisz. Wpływ kobiety stojącej obok pańskiej postaci jest tak silny, że przekrzykuje ona pańskie myśli a w zasadzie to mówi ona za pana. Czy owa ciemna nie tylko z koloru włosów, ale też z charakteru kobieta jest w tym przypadku panu życzliwa i lojalna? Pan sam będziesz musiał ocenić o ile jest pan jeszcze w stanie odróżnić rzeczywistość tego Kraju od mrzonek Antoniego- Ławrientij Beria. Jeżeli pamięta pan historię to powinieneś pan pamiętać, co zrobił Beria ze swoim wodzem. Widzę, że straciłeś pan kontrolę nad stadem jeźdźców apokalipsy tego Kraju. Wymienię tylko kilku z nich: Ziobro, Szyszko, Macierewicz, Błaszczak i Duda, jako 7 trąba. Przestrzegałem pana, że punktem zapalnym jest uniwersalny prokurator stanu wojennego, ale pan zachwyciłeś się odśpiewaniem marsza żałobnego grzebiąc totalną opozycję. Po wielu miesiącach mojego celowego milczenia mogę teraz wyjawić tajemnicę, o której od ponad dwóch lat wspominam w wielu postach, że: Wielkiego Szu, czyli pana ktoś ogra. Został pan już ograny przez….Mojego imiennika, tylko jeszcze pan o tym nie wie. Przepowiadałem i ostrzegałem pana w wielu postach odnośnie stanu zdrowia. Rok temu pisałem, że jeżeli zostanie pan kolejny rok w polityce to zdarzy się cud, którego osobiście nie wykluczam. Tym cudem nazwać mogę lekarzy, którym zawdzięcza pan istnienie a którym stworzony przez pana rząd odmawia godnej pracy i godziwych zarobków. Nie będę już pana więcej ostrzegał, ponieważ nie widzę w pana drodze życia godnego postępowania względem drugiego człowieka. Doceniam ludzi, którzy dotrzymują słowa i szanują godność drugiego człowieka. Pan słowa nie dotrzymał nie dość, że skopał pan opozycję to odebrał pan wszystkim prawo głosu. Polacy boją się pana, bo odbiera pan im prawo do wolnego życia w tym kraju. Doprowadził pan do takiego poróżnienia społeczeństwa, że brat przeciwko bratu staje przy stole wigilijnym. Zostanie pan zapamiętany, jako dewastator wolności słowa i wyznania. Polska nie będzie w pańskich rękach, pana przyszłość będzie w rękach ,,Narodu Polskiego”.


PS. Kiedyś napisałem, że pis władzy dobrowolnie nie odda i że trzeba będzie odebrać ją siłą. Kolejne podwyżki doprowadzą do wyjścia ludzi na ulice. Jak długo można naród karmić nienawiścią i grzebaniem w przeszłości. Kijem Wisły nikt nie zawróci a w naszym życiu liczy się teraźniejszość i przyszłość.

Do wierzących i niewierzących

 Sprzyjająca pora i czas na przypomnienie cytatu Władysława Reymonta: Siłę człowieka mierzy się ilością jego nieprzyjaciół. Ilu zatem Jezus ...